W ramach rezerwy zwykłej, za Dróżdża pojedzie Chugunov.

Pomimo wyrównanego startu, wystarczyła jedynie chwila aby para zawodników BETARD Sparty Wrocław wyszła na zdecydowane, podwójne prowadzenie. Zengota i Gomólski pomimo wielkich chęci nie dali rady przegonić rywali.

Niedźwiedź z ostrzeżeniem za utrudnianie procedury startowej.

Najlepiej ze startu wystrzelił Drabik i do samego końca biegu utrzymał się na prowadzeniu. Juniorzy Falubazu Zielona Góra starali się atakować wrocławskiego juniora jednak nieskutecznie. Wojdyło zaliczył defekt motocykla na pierwszym łuku i nie ukończył wyścigu.

Maciej Janowski po wjechaniu w taśmę zostaje wykluczony z powtórki biegu.

W powtórce biegu za Janowskiego pojedzie Drabik.

Najlepszym refleksem wykazał się Drabik, jednak już w połowie biegu Protasiewicz złapał niesamowitą prędkość, wyprzedził wrocławskiego juniora i do samego końca biegu utrzymał sie na prowadzeniu. Tuż za ich plecami trwała walka między Jepsenem Jensenem a Fricke, zakończona na korzyść zielonogórzan.

Początkowo mogło się wydawać, że Milik i Wojdyło wyjdą na podwójne prowadzenie, jednak już po chwili zielonogórscy zawodnicy zmobilizowali się i zostawili Wojdyłę daleko w tyle. Milik natomiast okazał się w pewnym momencie nieosiągalny i pomimo rozpędzających się rywali za jego plecami, utrzymał się na swojej bezpiecznej pozycji dokładając tym samym trzy punkty do wyniku wrocławian.

Rezerwa zwykła- za Dróżdża pojedzie Chugunov.

Najlepszy w tym biegu okazał się Tai Woffinden, który od samego początku biegu znalazł swoją idealną trasę na zielonogórskim torze, zostawiając tym samym resztę stawki daleko w tyle. Zielonogórska para długo próbowała rozpędzić się, ale nieskutecznie. W dodatku pod sam koniec biegu Chugunov złapał dobrą prędkość i przegonił Protasiewicza.

Dudek znowu zaczął łapać tę kosmiczną prędkość, którą prezentował na poprzednich meczach. Nie było w tym biegu mocnych na lidera Falubazu Zielona Góra. Janowski i Fricke długo szukali ścieżki, po której najłatwiej byłoby wyprzedzić rywala, jednak gdy odjechał on na dużą odległość, nie było już na co liczyć. Tonder pomimo całkiem dobrego startu musiał uznać wyższość przeciwnika i na metę wjechał jako ostatni.

Bardzo emocjonujący bieg. Wszystko zaczęło się od wyrównanego startu, jednak już po chwili na podwójnym prowadzeniu znalazła się zielonogórska para. Podczas następnego okrążenia Drabik złapał świetną prędkość i wyprzedził Gomólskiego, dorzucając tym samym dwa oczka do wyniku wrocławian. Milik zamknął stawkę bez większej walki.

Fenomenalny start Dudka, jednak już po chwili zielonogórski lider stracił na prędkości. Nie trzeba było długo czekać na to, żeby Woffinden skorzystał z chwilowej niedyspozycji zielonogórzanina i wyszedł na prowadzenie, na którym utrzymał się do końca biegu. Za ich plecami zbyt wiele się nie działo. Niedźwiedź, pomimo licznych prób znalezienia najlepszej ścieżki, nie zdodał przegonić Chugunova.

Gomólski z ostrzeżeniem za utrudnianie procedury startowej.

Pierwsze podwójne zwycięstwo zawodników Falubazu Zielona Góra. Należy jednak docenić jazdę Janowskiego i Fricke'a, którzy do samego końca walczyli o wyższe pozycje.

Wielka radość wśród kibiców Falubazu Zielona Góra. Po kolejnym podwójnym zwycięstwie gospodarze wychodzą na prowadzenie. Milik przez cały bieg próbował rozpędzić się i wyprzedzić Jepsena Jensena, jednak zielonogórski zawodnik skutecznie uniemożliwiał mu wszelkie manewry. Wojdyło, pomimo dobrego startu, ponownie zamyka stawkę.

Rezerwa zwykła- Chugunov za Dróżdża.

Kolejne podwójne zwycięstwo zielonogórzan. Gomólski zaczął szokować prezentując świetną formę na dzisiejszych zawodach. Janowski był bardzo blisko przegonienia rywala, jednak jego starania były nieskuteczne. Chugunov bez szans na punkty.

Z początku na podwójne prowadzenie wyszła para zawodników BETARD Sparty Wrocław, jednak już na pierwszym łuku drugiego okrążenia Jepsen Jensen złapał świetną prędkość i wyprzedzając rywali ustabilizował się na bezpiecznej pierwszej pozycji. Woffinden wiele razy próbował zaatakować Duńczyka ale nieskutecznie. Stawkę zamknął Tonder, który nie miał szans na walkę o punkty z Drabikiem.

Fenomenalny start Piotra Protasiewicza, który do samego końca biegu utrzymał się na pewnym prowadzeniu. Za jego plecami walka między Zengotą a Drabikiem o dwa punkty, zakończona na korzyść wrocławian.Milik bardzo wolny, bez szans na punkty.

Było bardzo emocjonująco i nieprzewidywalnie w tym wyścigu. Jepsen Jensen wykazał się najlepszym refleksem, jednak przez cały bieg musiał bronić się przed agresywnymi atakami Taia Woffindena. Brytyjczyk nie zdołał jednak wyrwać trzech punktów z rąk jednego z zielonogórskich liderów. Drabik długo próbował atakować Zengotę, ale mimo ambicji i wielu okazji, jego starania okazały się nieskuteczne.

Woffinden odjechał reszcie stawki na bezpieczny dystans dowążąc drużynie BETARDU Sparty Wrocław trzy punkty. Zielonogórska para mimo starań nie zdołała się rozpędzić i zakończyła wyścig na drugiej i trzeciej pozycji. Stawkę zamknął Janowski.

Olbrzymia radość na Swiss Krono Arenie, Falubaz Zielona Góra wygrywa dzisiejszy mecz, zgarniając również punkt bonusowy. Gratulacje dla zawodników BETARDU Sparty Wrocław za walkę i dla kibiców za tłumne zjawienie się na sektorze gości. Relację prowadziła dla Państwa Dominika Filipowicz. Dziękuje za uwagę i zapraszam na kolejne mecze najlepszej żużlowej ligi świata.