Leszczynianie zostali na starcie, ale na pierwszym łuku zdołali utrzymać za sobą Kacpra Pludrę. Max Fricke pewnie prowadził od początku do końca.

Na trybunach zasiada dziś 11 tys. kibiców.

Antoni Mencel wygrał start i na dojeździe do łuku założył się na Kacpra Łobodzińskiego. Goście przez resztę wyścigu utrzymywali bezpieczną przewagę nad Hubertem Jabłońskim.

Jensen i Rew na dojeździe do łuku walczyli o prowadzenie. Australijczyk wypchnął rywala szerzej, z czego skorzystał Zengota. Przez dwa okrążenia na zawodnika gospodarzy naciskał Lidsey, ale później Zengota wypracował sobie wyraźną przewagę. Leszczynianie wychodzą na prowadzenie.

Hubert Jabłoński wykorzystał bardzo dobre drugie pole startowe. Junior FOGO UNII Leszno na dojeździe do łuku nakrył Tarasenkę i odjechał od pozostałych zawodników. Janusz Kołodziej po słabym starcie musiał nadrabiać dystans i bez trudu poradził sobie z Łobodzińskim, ale na Tarasenkę zabrakło mu czasu. Pierwsza trójka wjechała na metę bardzo blisko siebie.

63:50 dla gości w dwumeczu.

Goście wyraźnie wygrali start. W pościg za nimi ruszył Rew. Australijczyk wykorzystał błąd Fricke'a, którego na pierwszym łuku drugiego okrążenia pociągnęło w stronę bandy. Tarasenko z bardzo pewnym triumfem. W końcówce do Fricke'a zbliżył się jeszcze Lebedevs.

Ostrzeżenie dla Rew. Powodem ruchy na starcie.

Grzegorz Zengota wygrał start, ale dojeździe szybszy był Lidsey. Australijczyk wyjechał na pewne prowadzenie, którego kilka razy musiał bronić. Mencel w kontakcie za Fricke'em, jednak junior FOGO UNII nie atakował lidera gości.

Michael Jepsen Jensen najlepiej ruszył spod taśmy. Duńczyk na pierwszym łuku po zewnętrznej wysforował się na prowadzenie. Cook na drugim łuku uporał się z Małkiewiczem.

fot. Marcin Karczewski

Bieg bez historii. Zengota wygrał start, na pierwszym łuku obronił się przed atakami gości, a następnie powiększał przewagę.

Dużo zamieszania na pierwszym okrążeniu. Minimalnie lepiej wystartowali goście, ale z Lidsey'em na przeciwległej prostej poradzili sobie obaj leszczynianie. Chwilę później Kołodziej i Cook atakowali już Fricke'a. Biało-niebiescy nie zrozumieli się, z czego skorzystał Lidsey i po zewnętrznej minął Kołodzieja.

Leszczynianie wygrali start i wyjechali na podwójne prowadzenie. Na przeciwległej prostej z Lebedevsem bez większych kłopotów uporał się Jepsen Jensen.

FOGO UNIA Leszno odzyskuje prowadzenie, ale szanse miejscowych na punkt bonusowy są coraz mniejsze.

Po starcie motocykl Maksa Fricke'a odmówił posłuszeństwa. Tarasenko nie miał kłopotów z pokonaniem pary gospodarzy. Pewny triumf osamotnionego zawodnika ZOOLESZCZ GKM-u.

ZOOLESZCZ GKM Grudziądz ma już niemal zapewniony punkt bonusowy.

Bardzo ładna Jaimona Lidsey'a i zawodników gospodarzy. Australijczyk najpierw obronił się przed atakami Nazara Parnitskiego, a następnie do samego końca naciskał na Antoniego Mencela. Ostatecznie Lidsey minął juniora FOGO UNII po zewnętrznej na ostatnim łuku. Na mecie był szybszy o błysk szprychy.

Zdecydowanie najciekawszy wyścig dnia. Na przeciwległej prostej walkę Jensena i Zengoty pod płotem wykorzystał Kołodziej, który wyskoczył z krawężnika. W zamieszaniu na drugim łuku Zengota spadł jeszcze za Pludrę. Kołodziej zdołał obronić pierwsze miejsce przed atakami Jensena, a Zengota nie bez problemów uporał się w końcu z Pludrą.

Wiemy już, że ZOOLESZCZ GKM Grudziądz przywiezie z Leszna przynajmniej punkt bonusowy. Jeśli gościom uda się wygrać, to zapewnią sobie utrzymanie w PGE Ekstralidze.

Przed biegami nominowanymi zamieniamy zestaw startowy nr II na zestaw I. FOGO UNIA Leszno w 14. wyścigu ma pola B i D, a w 15. gonitwie A i C.

Cook po starcie pojechał "wężykiem", z czego skrzętnie skorzystali goście. Australijczyk próbował walczyć z duetem ZOOLESZCZ GKM-u, ale ci obronili prowadzenie. Cook jednak cały czas zmniejszał dystans i na koniec trzeciego okrążenia udanymi nożycami minął Lidsey'a.

Leszczynianie wygrali start i wyjechali na podwójne prowadzenie. Przez dwa okrążenia Zengota i Rew próbowali jechać parą, ale gdy Tarasenko niebezpiecznie zbliżył się do gospodarzy, to Zengota odjechał nieco dalej, a Rew nie zdołał się obronić.

FOGO UNIA Leszno pokonuje ZOOLESZCZ GKM Grudziądz 47:43 i nadal jest w bardzo trudnym położeniu, jeśli chodzi o walkę o utrzymanie.

Juniorem Meczu Antoni Mencel.

To koniec żużlowych emocji w Lesznie. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje LIVE w aplikacji mobilnej najlepszej żużlowej ligi świata.