16. runda METALKAS 2. Ekstraligi zapowiadała spore emocje żużlowe również na torze w Rybniku, gdzie miejscowy INNPRO ROW podejmował CELLFAST WILKI Krosno.
Goście, którzy na Śląsk przyjechali bronić dwupunktowej zaliczki z pierwszego spotkania, mimo ogromnej woli walki nie zdołali wyjść zwycięsko z batalii z rybnickimi Rekinami. Na domiar złego ilość punktów, jaką zdobyli krośnianie okazała się niewystarczająca, by awansować do dalszej fazy play-off jako tzw. lucky loser.
Zobaczmy to spotkanie raz jeszcze w skrócie.