W ostatnich latach, nowe drużyny w PGE Ekstralidze zazwyczaj po roku z niej spadały. Inaczej jest w Speedway 2. Ekstralidze, gdzie kluby zagrzewają miejsce na dłużej. W nadchodzącym sezonie 2024, beniaminkiem tych rozgrywek będzie TEXOM STAL Rzeszów. Kto i z jakim skutkiem pełnił tę rolę przed nimi?
INVEST HOUSE PLUS PSŻ jest ostatnim beniaminkiem Speedway 2. Ekstraligi, którego losy są znane. Poznaniacy w ubiegłym sezonie zwyciężyli cztery mecze, finalnie zajmując ósme miejsce w tabeli. Był to dla nich pierwszy od wielu lat sezon na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
Poprzednim beniaminkiem w Speedway 2. Ekstralidze była drużyna TRANS MF Landshut Devils. Ekipa z Bawarii zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i zajęła czwarte miejsce, mając na koncie aż siedemnaście punktów. Klub utrzymał się zatem w przedsionku PGE Ekstraligi i startował tam jeszcze przez następny rok.
Ubiegłoroczny spadkowicz z najlepszej żużlowej ligi świata – CELLFAST WILKI, nie tak dawno sam był nową drużyną w Speedway 2. Ekstralidze. Krośnianie awansowali tam w 2020 roku i już w debiutanckim sezonie mieli szansę na promocję do PGE Ekstraligi. W finale ulegli jednak ARGED MALESA Ostrów Wlkp., a rok później w nim zwyciężyli, pokonując w dwumeczu ENEA FALUBAZ Zieloną Górę.
ABRAMCZYK POLONIA Bydgoszcz to z kolei drużyna, która od momentu awansu do Speedway 2. Ekstraligi w 2019 roku, nie opuściła jej progów. Klub w pierwszych dwóch sezonach po nobilitacji zajął siódme, a następnie piąte miejsce. W 2022, bydgoszczanie wygrali rundę zasadniczą, przegrywając jedynie dwa, a remisując jeden mecz. Rok później ABRAMCZYK POLONIA także awansowała do fazy play-off i odpadła w półfinale.
Wyśmienity pierwszy sezon w Speedway 2. Ekstralidze zaliczyła również ARGED MALESA Ostrów Wielkopolski. Drużyna Mariusza Staszewskiego od razu po awansie pojechała w finale, gdzie przegrała z INNPRO ROW-em Rybnik. Kilka lat później, udało im się go wygrać i pojechać w następnym roku w PGE Ekstralidze.
Marcin Rusewicz
