Pozytywne i negatywne zaskoczenia po dwóch kolejkach ligowych zmagań według Jacka Kannenberga

  • M2E
  • PGEE
  • Sonda
24.04. 16:04
Pozytywne i negatywne zaskoczenia po dwóch kolejkach ligowych zmagań według Jacka Kannenberga

Fot. Sandra Rejzner

Po dwóch odjechanych rundach PGE Ekstraligi oraz METALKAS 2. Ekstraligi można wyciągać już pewne wnioski. Kto jedzie powyżej, a kto poniżej oczekiwań? Oceny podjął się Jacek Kannenberg – menadżer HUNTERS PSŻ-u Poznań.

  • W tym momencie ORLEN OIL MOTOR wygląda na najmocniejszą drużynę w PGE Ekstralidze – twierdzi Jacek Kannenberg.
  • – Nikt z nas nie nakłada na nich dużej presji i liczymy się z tym, że może im się przytrafić gorszy występ – mówi o postawie swoich juniorów menadżer HUNTERS PSŻ-u Poznań.
  • Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych

Aktualnie liderem tabeli PGE Ekstraligi jest ORLEN OIL MOTOR Lublin, który ma na swoim koncie komplet zwycięstw. Niemal identycznie wygląda sytuacja BAYERSYSTEM GKM-u Grudziądz. Według wielu, to właśnie żużlowcy Roberta Kościechy jadą powyżej oczekiwań wszystkich ekspertów i kibiców. – Jakbym miał wskazać drużynę, która najbardziej zaskakuje na plus, to byłaby to drużyna z Grudziądza, która potwierdza swoje aspiracje do awansu do fazy play-off. Większość wypowiadała się, że to prawdopodobnie STELMET FALUBAZ Zielona Góra dołączy do zespołów z Lublina, Wrocławia i Torunia, a na ten moment, tymi czwartymi wydaje się być BAYERSYRTEM GKM. Ich drużyna jest bardzo dobrze zbilansowana. Mają bardzo dobrego lidera w postaci Michaela Jepsena Jensena, dwójkę mocnych młodzieżowców i trójkę LidseyFrickeTarasenko, którzy ustabilizowali swoją formę i jeśli będą w stanie ją utrzymać do końca sezonu zasadniczego, to mogą być czwartą siłą ligi – uważa Jacek Kannenberg.

Najlepszym zawodnikiem grudziądzan jest obecnie Michael Jepsen Jensen, który jeszcze w zeszłym sezonie reprezentował barwy HUNTERS PSŻ-u. Czy działacze z Poznania żałują oddania Duńczyka do BAYERSYSTEM GKM-u? – Już nie wracamy do tego tematu. Myślę, że rozstaliśmy się w zgodzie i dla Michaela ta decyzja okazała się bardzo pozytywna, bo odnalazł się w Grudziądzu, a kolejny sezon tam to potwierdza. Pomiędzy nami nie ma złych uczuć i myślę, że Michael jest zadowolony z tego jak się potoczyły jego losy – powiedział menadżer HUNTERS PSŻ-u.

Po drugiej stronie bieguna jeśli chodzi o dotychczasowe niespodzianki znajduje się wspomniany już STELMET FALUBAZ. Zielonogórzanie zostali w tym sezonie dwukrotnie pokonani, a we wszystkich trzydziestu wyścigach zdobyli zaledwie 61 punktów. – Być może w momencie budowania składu na ten sezon, było zbyt duże zaufanie do zawodników, którzy byli wtedy w drużynie i można było jeszcze jeden element tej układanki wymienić. Nie chcę się wypowiadać za drużynę z Zielonej Góry, bo nie wiem jakie były ich realia i możliwości, ale po tych dwóch meczach i pomimo tak silnych rywali myślę, że te wyniki nie są dla nich satysfakcjonujące.

Hitem następnej kolejki PGE Ekstraligi ma być starcie BETARD SPARTY Wrocław i ORLEN OIL MOTORU Lublin, czyli finalistów dwóch ostatnich sezonów. Która drużyna ma większe szanse na wygraną? – W tym momencie Lublin wygląda na najmocniejszą drużynę w PGE Ekstralidze, co potwierdza niedawny turniej o Złoty Kask w Opolu oraz dotychczasowe mecze ligowe. Po stronie BETARD SPARTY korzyścią będzie z kolei to, że jadą u siebie, natomiast myślę, że ORLEN OIL MOTOR jest w stanie tam zwyciężyć. Typ Jacka Kannenberga na ten mecz to 47:43 dla gości.

W METALKAS 2. Ekstralidze również doszło już do kilku niespodzianek. Według naszego rozmówcy jedną z nich jest aktualna forma Tobiasza Musielaka, który reprezentując CELLFAST WILKI może pochwalić się w tym momencie średnią 2.500 pkt/bieg. Razem z nim, krośnianie pokonali w ostatnią niedzielę faworyzowaną FOGO UNIĘ Leszno. Tobiasz Musielak pogrążył poniekąd swoje byłe drużyny, bo najpierw w dużym stopniu przyczynił się do zwycięstwa w Ostrowie, a teraz w meczu z FOGO UNIĄ pojechał bardzo dobre zawody. Część osób przed sezonem przewidywała, że Leszno może mieć problemy tylko z Bydgoszczą, a już w drugiej kolejce przegrali w Krośnie.

Wielu kibiców pozytywnie zaskakują też juniorzy HUNTERS PSŻ-u Poznań. Kacper Teska i Tobiasz Jakub Musielak są na swojej pozycji najlepsi w lidze, zdobywając średnio 13 punktów na mecz. – Nie ma co ukrywać, że pomogli nam w dużym stopniu zremisować mecz w Rzeszowie, a w meczu z Łodzią rezultat był tak wysoki też m.in. dzięki dyspozycji naszych młodzieżowców. Oczywiście nikt z nas nie nakłada na nich dużej presji i liczymy się z tym, że może im się przytrafić gorszy występ, ale forma zarówno Tobiasza, jak i Kacpra jest na pewno wyróżniająca się – zakończył Kannenberg.

Marcin Rusewicz

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL