Udany mecz Kacpra Grzelaka przeciw macierzystemu zespołowi

24.06.2024 12:10
Udany mecz Kacpra Grzelaka przeciw macierzystemu zespołowi

Fot. Patryk Kowalski

Kacper Grzelak po raz pierwszy wystąpił przeciwko swojemu macierzystemu zespołowi. To właśnie w barwach drużyny ARGED MALESA Ostrów Wlkp. m.in. zadebiutował w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Teraz broni barw zespołu #ORZECHOWAOSADA PSŻ Poznań i w meczu w Ostrowie zdobył 6 punktów.

Mecz w Ostrowie Wielkopolskim dla wychowanka miejscowego klubu był niezwykle udanym spotkaniem. Już bieg juniorski pokazał, że Kacper Grzelak dobrze czuje się na ostrowskim owalu, na którym pokonał Sebastiana Szostaka. – Ciężko powiedzieć, jakie emocje mi towarzyszyły podczas tego spotkania. Na pewno byłem skoncentrowany, jak przed każdym spotkaniem, aby dać siebie maksimum możliwości – podsumował na gorąco po spotkaniu młodzieżowiec klubu z Poznania.

Ze względu na plandekę, która była rozłożona dzień przed meczem, założenia gospodarzy z poprzednich spotkań oraz treningów mogły się okazać nieużyteczne. Taką sytuację lepiej wykorzystała ekipa gości, która po 6. biegu miała 10 punktową przewagę. – Dzięki tej plandece prostu mogliśmy odjechać to spotkanie, bo przed meczem padało. Tor był naprawdę równy dla wszystkich, więc trudno mi powiedzieć, czy to pomogło nam wygrać – krótko skomentował.

Kacper Grzelak po raz ostatni na torze w Ostrowie Wielkopolskim, w barwach miejscowego klubu, ścigał się w sezonie 2022. Aktualnie 20-latek jest zawodnikiem drużyny ze stolicy Wielkopolski. Zespół skazywany na walkę o utrzymanie w METALKAS 2. Ekstralidze aktualnie z dorobkiem czterech zwycięstw zajmuje 5. miejsce w tabeli. Grzelak docenia możliwość wielu treningów na swoim domowym torze. Skupia się na tym, aby z meczu na mecz pokazywać coraz lepszą formę. – Na torze w Poznaniu robimy dużo okrążeń. Trenujemy tyle, na ile czas pozwala. Robimy tak naprawdę wszystko, żeby było jak najlepiej i do każdego meczu podchodzę tak samo. Chcę, żeby ten wynik był zadowalający, ale przede wszystkim chcę być zadowolony z mojej jazdy – zakończył.

Łukasz Kolski

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL