Częstochowanie przyjechali do Gorzowa z sześciopunktową zaliczką, której nie oddali. Co więcej, udało im się pokonać GEZET STAL Gorzów 47:43, co dało im utrzymanie w PGE Ekstralidze.
- Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Anders Thomsen (9+1), a gości Jason Doyle, który zdobył czysty komplet punktów.
- Młodzieżowcem meczu został wybrany Oskar Paluch, który zdobył 8 punktów.
- KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ Częstochowa zakończył sezon 2025 na 6. miejscu.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
Pierwsza seria startów rozpoczęła się od remisu. Hubert Jabłoński wjechał w taśmę, a w powtórce Martin Vaculik podołał zadaniu i pierwszy dotarł do mety. Bieg młodzieżowy był pewnym zwycięstwem gospodarzy. W trzecim starciu na podwójne prowadzenie wyszli goście, jednak Andzejs Lebedevs ich rozdzielił. Seria zakończyła się zwycięstwem gospodarzy. Kacper Woryna nieustępliwie gonił Oskara Palucha aż w końcu go wyprzedził.
Piąty bieg zapowiadał się na remis po atomowym starcie Oskara Palucha. Oskar Fajfer jednak poradził sobie z częstochowianinem, więc widzieliśmy kolejne zwycięstwo dla gospodarzy. W następnym starciu po raz drugi już Andzej Lebedevs rozdzielił parę gości przed sobą. Bieg szósty zapowiadał się na podwójne zwycięstwo gospodarzy, jednak Jason Doyle szybko rozprawił się z przeciwnikami i bez problemu przywiózł do mety trzy punkty.
Trzecia seria startów rozpoczęła się od wypadku na pierwszym łuku, gdzie upadek Kacpra Woryny spowodował uszkodzenie bandy. Powtórka biegu zapowiadała się na remis, jednak Oskar Paluch zanotował defekt, oddając Wiktorowi Lampartowi punkt. W biegu dziewiątym genialnie wyskoczył Piotr Pawlicki, a do niego dołączył Mads Hansen. Parę rozdzielił jednak Anders Thomsen. Wyścig dziesiąty zaczął się od podwójnego zwycięstwa gości, jednak Franciszek Karczewski nie opanował motocykla i spowodował wypadek swój oraz Fajfera. Zawodnik gości nie był zdolny do dalszej jazdy. Powtórka zakończyła się remisem.
Ostatnia seria startów rozpoczęła się od remisu. Świetny tego dnia był Piotr Pawlicki, który do tej pory stracił tylko jeden punkt. W biegu jedenastym bardzo dobry start zaliczył Oskar Paluch, jednak Mads Hansen szybko go wyprzedził i nie oddał już prowadzenia. Tą serię zakończyliśmy kolejnym remisem. Nieomylny Jason Doyle, pomimo prób wyprzedzenia go przez Andzeja Lebedevsa, przyjechał pierwszy do mety, przybliżając swoją drużynę do wygrania tego dwumeczu.
Bieg czternasty mimo, że teoretycznie był biegiem bez historii, to jednak dał on częstochowianom zapewnienie, że w przyszlym roku nadal będą startować w PGE Ekstralidze. Nie pomogła trójka Martina Vaculika, gdyż Oskar Fajfer jechał daleko za rywalami. W ostatnim biegu tego meczu Piotr Pawlicki oraz Jason Doyle nie dali się pokonać gospodarzom i wygrali podwójnie, pieczętując zwycięstwo swojej drużyny.
Pełne wyniki TUTAJ.
Wiktoria Wojcieszak
