Weekendowe ściganie na początku sierpnia w świetnym stylu zakończyli zawodnicy INNPRO ROW-u Rybnik oraz BAYERSYSTEM GKM-u Grudziądz. Po wyrównanym starciu, lepsza okazała się drużyna z Grudziądza, kończąc spotkanie zwycięstwem 50:40 (101:79 w dwumeczu).
- Wygrana BAYERSYSTEM GKM Grudziądz po zaciętym meczu 50:40.
- Najwięcej punktów dla swoim drużyn przywieźli Maksym Drabik (12) i Jakub Miśkowiak (11+1)
- W dwumeczu lepsi byli również grudziądzanie (101:79), dzięki czemu awansowali na 4. miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
W pierwszym biegu spotkania, upadek zanotował Kacper Pludra, który został wykluczony z powtórki. Osamotniony, wracający do składu Nicki Pedersen, zdołał pokonać jedynie Jakuba Miśkowiaka. Rewelacyjną postawę zaprezentował bardzo szybki Max Fricke. W biegu juniorskim zawodnicy gospodarzy nie pozostawili złudzeń przyjezdnym pewnie pokonując rywali 5:1. W biegu trzecim kolejny raz lepsi okazali się rybniczanie, wygraną na metę przywiózł Maksym Drabik, a ważny punkt zanotował Rohan Tungate. Na zakończenie serii zawodnicy BAYERSYSTEM GKM Grudziądz po podwójnym zwycięstwie doprowadzili do remisu.

Drugą serię rozpoczęliśmy od remisu. Trzy punkty zdobył Drabik, który już po pierwszym okrążeniu zbudował dużą przewagę nad Miśkowiakiem i Tarasenko. W biegu szóstym wygrał Fricke, który musiał na dystansie powalczyć dobrze dysponowanym Tungatem. Jedno oczko dorzucił Jaimon Lidsey, bez punktów do mety dojechał jedyny z zestawieniu Polak – Paweł Trześniewski. W biegu siódmym ze startu najlepiej wyszli gospodarze. Po błędzie Pedersena, Michael Jepsen Jensen minął rywala, ale zawodnicy z INNPRO ROW Rybnik utrzymali jednak biegowe zwycięstwo. Seria zakończyła się wynikiem 21:21.
Trzecia seria rozpoczęła się od wygranej Jakuba Miśkowiaka. Interesującą walkę mogliśmy zaobserwować dzięki rywalizacji Tarasenki i Kacpra Tkocza. Junior rybnickiego INNPRO ROW-u długo stawiał się starszemu koledze. Ostatecznie bieg zakończył się wynikiem 2:4. W biegu dziewiątym na tor upadł Jaimon Lidsey, Australijczyk podniósł się o własnych siłach i wrócił do parkingu. Bieg został powtórzony w pełnej obsadzie, a Lidsey bezproblemowo pokonał Pedersena. W biegu dziesiątym pierwsze punkty stracił Maksym Drabik, który na dystansie został wyprzedzony przez Michaela Jepsena Jensena. Remis swojej drużynie zapewnił Kacper Pludra. Po trzeciej serii startów zawodnicy BAYERSYSTEM GKM-u Grudziądz odskoczyli rywalom na dwa oczka (31:29).

W dalszej części spotkania para Drabik – Pedersen, dzięki wygranej 4:2, doprowadziła do kolejnego meczowego remisu. W biegu dwunastym ogromną niespodziankę zafundował swoim kibicom Kacper Pludra, dwa punkty zdobył Jaimon Lidsey. Jeden punkt Pawła Trześniewskiego doprowadził do zwycięstwa drużyny z Rybnika 4:2. Bieg trzynasty został przerwany przez sędziego, który upomniał Tungate’a za utrudnianie startu. W powtórce na tor upadł wspomniany Australijczyk i sędzia zawodów wykluczył go z kolejnej odsłony. Ostatecznie wyścig ten wygrali zawodnicy Grudziądza w stosunku 5:1. Przed biegami nominowanymi goście zapewnili sobie bonus w dwumeczu.
Już w czternastym biegu zawodnicy BAYERSYSTEM GKM-u Grudziądz zapewnili sobie meczowe zwycięstwo, dzięki wygranej 5:1 pary Miśkowiak – Lidsey. „Kropkę nad i” postawili Michael Jepsen Jensen i Max Fricke. Spotkanie zakończyło się wynikiem 40:50.
Wyniki z meczu dostępne są TUTAJ.
Justyna Tabor