Mark Loram urodził się 12 stycznia 1971 roku w małej Mtarfie na Malcie. Jego kariera nie była długa, za to bardzo intensywna. W wieku dwudziestu dziewięciu lat został najlepszym żużlowcem świata.
Początki przygody z żużlem
Loram wraz z rodziną wychowywał się w Wielkiej Brytanii. To też sprawiło, że mógł za młodu wsiąść na jednoślad i próbować swoich sił w świecie motosportu. Szło mu “całkiem dobrze”. Podobnie jak większość żużlowców zaczynał ściganie w lewo od tego na trawie. Nawet kiedy podjął decyzję, że stawia na klasyczny speedway, wciąż jeszcze lubił rywalizację w dwóch innych odmianach. W kraju ściganie z seniorami rozpoczął w 1987 roku w ekipie Hackney Kestrels. W pierwszym sezonie zajął 3 miejsce w IM Wielkiej Brytanii, a w drugim sięgnął w tym czempionacie po tytuł. Od tamtej pory wróżono mu wielką karierę, a zważywszy na jego cechy charakteru oraz poczynania na torze, ta zbliżała się wielkimi krokami. Loram to jeden z najbardziej walecznych żużlowców w historii.
Wobec tak częstego przegrywania startów potrafił szukać swoich szans na dystansie. Liczne pogonie za rywalami, do których wykorzystywał praktycznie całą szerokość toru, stały się jego znakiem rozpoznawczym. Niewielu było w tamtym czasie zawodników tak operujących manetką gazu i potrafiących wykorzystać miejsca do ataku jak Mark Loram. Jego widowiskowa jazda z podwiniętą prawą nogą i lekko przygarbionym tułowiem już na zawsze pozostanie w pamięci kibiców. Styl jazdy Lorama był wręcz unikalny, dał mu możliwość dołączenia do czołówki zawodników w Wielkiej Brytanii. W ostatnim roku bycia juniorem dołączył do reprezentacji narodowej na DMŚ w Kumli.
Kariera żużlowa
W 1992 roku zdobył srebro w IMŚ Juniorów w Pfaffenhofen. W latach 1995-1997 był w nim najlepszym Brytyjczykiem, ale po wpadce w 1998 w Challenge’u wypadł z grona stałych uczestników, a w sezonie 1999 prezentował bardzo skuteczną jazdę. Jadąc z tak zwaną “dziką kartą”, wygrał po znakomitym finale w Linkoeping, wyprzedzając Nilsena. W roku milenijnym był bardzo regularny, jako jedyny z kompletem awansów do półfinałów, trzykrotnie stawał na podium. Zabrakło tylko turniejowego triumfu.
29-letni żużlowiec zebrał najwięcej punktów w sześciu imprezach, co uczyniło go najlepszym żużlowcem świata. Przerwał 2-letnią dominację Rickardssona, który wówczas zdobył brązowy medal. Loram w 66 turniejach w karierze w cyklu triumfował tylko dwukrotnie, w Vojens 1997 roku i Linkoeping w 1999 roku. Po słabej edycji w 2004 roku wypadł z elity. Zaczęły pojawiać się urazy, a ten najpoważniejszy doprowadził do zaprzestania startów na żużlu. Do Polski trafił już w 1992 roku i startował przez 15 sezonów.
W 2000 roku Loram spełnił marzenie, które ma z pewnością każdy młody żużlowiec zaczynający karierę. Wywalczył po raz pierwszy i w zasadzie po raz ostatni tytuł IMŚ. W 2002 roku przyczynił się do zdobycia przez bydgoską Polonię ostatniego w jej historii złotego medalu DMP. Polscy kibice doceniali Marka Lorama nie tylko za jego umiejętności, ale i waleczność. Były sezony, kiedy startował tam, gdzie się dało, Anglia, Polska, Szwecja, Dania no i Grand Prix. Wychodziło ponad 120 startów w sezonie.
U progu sezonu 2007 uległ kraksie. Doznał w niej skomplikowanego złamania nogi. Leczenie trwało kilkanaście miesięcy. Po 2 latach poinformował o zakończeniu kariery.
Aktualne zajęcia
Obecnie prowadzi warsztat samochodowy w Ipswich. Jego życie jest poukładane. Mimo przeróżnych ofert Loram nie chciał poświęcić się pracy w żużlu. Na stadionach pokazuje się rzadko. Jego motto, które może być inspiracją dla młodych żużlowców to: Ciesz się jak najmocniej tym, co robisz na torze i wyciągaj z tego jak najwięcej, bo kariera nigdy nie trwa wiecznie.