W powtórce Jack Holder wykorzystał czwarte pole startowe i zamknął przy krawężniku resztę stawki. Na drugiej pozycji znalazł się Andrzejs Lebedevs, ale w pogoń za nim rzucił się Dominik Kubera. Polak dwoił się i troił, aby minąć rywala, jednak bezskutecznie.

Atomowy start Bartosza Jaworskiego. Na pierwszym łuku dołączył do niego Wiktor Przyjemski. Oskar Paluch starał się gonić rywali, ale bezskutecznie. Oskar Chatłas zanotował defekt na początku trzeciego okrążenia na ostatnim miejscu.

Bartosz Zmarzlik wykorzystał czwarte pole startowe i bez problemu przedarł się na prowadzenie już na dojeździe do pierwszego łuku. Za nim ustawił się Oskar Paluch, który lepiej wyglądał niż w biegu młodzieżowców. Gonił go Mateusz Cierniak, ale bezskutecznie. Oskar Fajfer nie odegrał roli w tym biegu.

Moment startowy był dla Wiktora Przyjemskiego, jednak dojazd do pierwszego łuku najlepszy miał Anders Thomsen i to Duńczyk przedarł się na prowadzenie. Przez moment junior gospodarzy trzymał się blisko rywala, jednak ostatecznie Thomsen odjechał daleko do przodu.

Po biegu Fredrik Lindgren otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie procedury startowej.

Jack Holder wygrał start i dojazd do pierwszego łuku. Mateusz Cierniak próbował do niego dołączyć, ale wyprzedziła go para GEZET STALI Gorzów. Później już nic nie działo się na torze, między zawodnikami były spore odległości.

Mateusz Cierniak po biegu otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie procedury startowej.

Pewna wygrana Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata tuż po starcie wypchnął na szeroką obu rywali, co wykorzystał Bartosz Jaworski, który minął Andzejsa Lebedevsa. Łotysz dopiero na ostatnim łuku uporał się z wychowankiem gospodarzy.

Dominik Kubera wykorzystał dobre dzisiaj czwarte pole startowe i już na dojeździe do pierwszego łuku był na prowadzeniu. Oskar Paluch wyszedł przed Fredrika Lindgrena na prostej przeciwległej startowej. Szwed robił wszystko, co w jego mocy, aby wyprzedzić młodzieżowca gości, ale ten umiejętnie się bronił.

Fot. Zuzanna Kloskowska

Atomowy start Zmarzlika. Wydawało się, że na pierwszym łuku dołączy do niego Wiktor Przyjemski, ale ten przegrał walkę z Martinem Vaculikiem. Później wytworzyły się spore odległości między zawodnikami.

Dominik Kubera tuż po starcie uporał się z Andzejsem Lebedevsem, a Fredrik Lindgren po szerokiej objechał resztę stawki i para ORLEN OIL MOTORU wyszła na podwójne prowadzenie, którego już nie oddała. Andzejs Lebedevs nie dojechał do mety.

Dobry start Oskara Palucha, jednak przy krawężniku zamknął go Jack Holder, a po szerokiej dołączył do niego Mateusz Cierniak. Goście daleko z tyłu.

Po biegu Mikołaj Krok otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie procedury startowej.

Mateusz Cierniak wygrał start i pognał do przodu. Na pierwszym łuku dołączył do niego Dominik Kubera i para ORLEN OIL MOTORU pewnie wygrała 5:1.

Fantastyczny start spod taśmy Jacka Holdera. Oskar Fajfer na wejściu w pierwszy łuk wypchnął Bartosza Jaworskiego, co wykorzystał Oskar Paluch. Później już nic nie działo się na torze.

Po biegu Oskar Paluch otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie procedury startowej.

Fredrik Lindgren fantastycznie wyszedł spod taśmy startowej, ale jeszcze na prostej przeciwległej startowej stracił swoją pozycję na rzecz Martina Vaculika. Spore odległości między zawodnikami.

Na wyjściu z pierwszego łuku obaj zawodnicy ORLEN OIL MOTORU Lublin minęli Andzejsa Lebedevsa. Łotysz na wyjściu z drugiego łuku zanotował defekt. Bieg bez historii.

Martin Vaculik wygrał start, a na pierwszym okrążeniu Thomsen minął Bańbora. Duńczyk miał zakusy, aby wyprzedzić jeszcze Przyjemskiego, ale młodzieżowiec gospodarzy bardzo dobrze się bronił.

To koniec spotkania. ORLEN OIL MOTOR Lublin pokonał GEZET STAL Gorzów 55:35.

Red Bull Juniorskim Asem wybrany został Wiktor Przyjemski.