Sławomir Kryjom o Tauron SEC. Jaka przyszłość czeka Indywidualne Mistrzostwa Europy?

  • M2E
  • PGEE
  • Sonda
22.08. 09:25
Sławomir Kryjom o Tauron SEC. Jaka przyszłość czeka Indywidualne Mistrzostwa Europy?

Już w najbliższą sobotę odbędzie się trzecia spośród czterech rund cyklu Tauron SEC. Tym razem, Indywidualne Mistrzostwa Europy przeniosą się do Leszna, które po raz pierwszy od dłuższego czasu gości międzynarodową imprezę podobnej rangi. Jak na razie na czele klasyfikacji generalnej Tauron SEC jest Patryk Dudek. Czy taki stan rzeczy utrzyma się do końca rozgrywek? Ocenia Sławomir Kryjom – działacz FOGO UNII Leszno oraz firmy One Sport.

  • Obecnie liderem cyklu Tauron SEC jest Patryk Dudek (28), a w walce o tytuł wydaje się pozostawać jeszcze tylko trzech zawodników – Kacper Woryna (24), Leon Madsen (23) i Andzejs Lebedevs (21).
  • Aktualnie największe szanse na zwycięstwo ma Patryk Dudek. Jest w doskonałej formie – mówi Sławomir Kryjom.
  • Jeśli przyjdzie sporo kibiców, to być może należy się zastanowić nad powrotem Leszna do gry o większe imprezy – zapowiada działacz przed rundą Tauron SEC na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.
  • Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych

Jesteśmy już na półmetku rywalizacji w cyklu Tauron SEC. Po rundach w Bydgoszczy oraz niemieckim Guestrow najbliżej tytułu Indywidualnego Mistrza Europy wydaje się być Patryk Dudek, który jako jedyny ze wszystkich zawodników stanął na podium obydwu turniejów. – Myślę, że aktualnie największe szanse na zwycięstwo w całych rozgrywkach ma Patryk Dudek. Jest obecnie w doskonałej formie, co potwierdza wynikami w lidze czy w niedawno zakończonych Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Pamiętajmy, że mistrz Europy automatycznie kwalifikuje się do cyku Grand Prix, więc na pewno ta pokusa jest duża, a my mielibyśmy kolejnego Polaka w przyszłorocznych IMŚ – mówi Sławomir Kryjom.

Za Dudkiem w klasyfikacji generalnej utworzyła się tzw. grupa pościgowa, w której są Kacper Woryna, Leon Madsen i Andzejs Lebedevs. – Na pewno w Lesznie szykuje się bardzo ciekawa runda, bo ta trójka zawodników zaczyna mocno naciskać. Leon Madsen najgorszy moment tego sezonu ma już chyba za sobą, groźny może być także Andzejs Lebedevs, który rok temu dobrze zdążył poznać leszczyński tor, na którym dotychczas przyzwoicie się spisywał. Nie zdziwi mnie też, jeśli na podium znajdzie się Kacper Woryna. Jest to bardzo ofensywnie jeżdżący zawodnik, a taką jazdę lubią również kibice – uważa działacz FOGO UNII Leszno i firmy One Sport.

Fot. Jarosław Pabijan

Od sezonu 2025 system rozgrywania zawodów cyklu Grand Prix uległ dużej zmianie. Do finału pojedynczego turnieju kwalifikuje się czołowa dwójka klasyfikacji po rundzie zasadniczej i rozgrywane są dwa biegi ostatniej szansy. Podobna formuła obowiązywała już jednak w Tauron SEC. – System rozgrywania Indywidualnych Mistrzostw Europy jest znany od wielu lat i myślę, że jest bardzo sprawiedliwy. Można sobie zadawać pytanie czy to ma sportowy sens, jeśli zawodnik w rundzie zasadniczej zdobędzie 5 czy 6 punktów i zajmie 10. miejsce, a następnie wygra półfinał i całe zawody. Tauron SEC promuje w tym aspekcie regularność i dobrą formę przez całe zawody, dlatego uważam, że ten system jest bardziej sprawiedliwy – twierdzi Kryjom.

Kilka lat temu postanowiono także, że zwycięzca Tauron SEC otrzymuje miejsce w wśród stałych uczestników cyklu Grand Prix na następny sezon. Czy miejsc premiowanych awansem do IMŚ będzie więcej? – To nie jest raczej zadanie promotora tylko FIM Europe. Nie wiem też, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby otworzyć cykl mistrzostw Europy na inne federacje spoza Europy, takie jak Australia czy Stany Zjednoczone. Mamy feedback od właśnie takich żużlowców, że chętnie by wystartowali w tych zawodach i być może wtedy byłoby warto zwiększyć liczbę zawodników, którzy mogliby prosto z Tauron SEC awansować do Grand Prix.

W trzeciej rundzie Tauron SEC w Lesznie wystąpi dwóch zawodników miejscowej FOGO UNII. Jednym z nich jest Nazar Parnitskyi, który zachwyca formą nie tylko w lidze, w której legitymuje się ze średnią 2.105 pkt/bieg, ale i w Indywidualnych Mistrzostwach Europy. Tam natomiast jest obecnie siódmym najlepszym żużlowcem.– Można być zadowolonym z wyników Nazara, bo jest to absolutny debiutant. Myślę, że Tauron SEC daje mu sporo doświadczenia, bo z dużo starszymi zawodnikami jeździ jak równy z równym. W dwóch pierwszych rundach bardzo fajnie zapunktował, a w tej chwili jest na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej. Przed nim kolejne rundy na torach, które dobrze zna, więc byłoby to wielką sprawą, gdyby utrzymał się w cyklu na kolejny rok – mówi o Ukraińcu działacz.

Leszno przed laty było już gospodarzem najważniejszych żużlowych imprez na świecie, takich jak runda Grand Prix czy finał Drużynowego Pucharu Świata. Rozgrywki Tauron SEC goszczą w mieście jednak po raz pierwszy, co po takiej przerwie w organizacji międzynarodowych zawodów może okazać się wielkim sukcesem. – Dawno w Lesznie nie było imprezy rangi międzynarodowej, które kiedyś regularnie tu rozgrywano. Myślę, że frekwencja będzie dobra, o ile nie bardzo dobra, co widzimy po sprzedaży biletów. Zobaczymy jak się te zawody przyjmą. Jeśli przyjdzie sporo kibiców, to być może należy się zastanowić nad powrotem Leszna do gry o większe imprezy – zakończył Sławomir Kryjom.

Marcin Rusewicz

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL