W 16. rundzie PGE Ekstraligi ORLEN OIL MOTOR Lublin podejmował BAYERSYSTEM GKM Grudziądz. Po pierwszym meczu bliżej wygrania dwumeczu byli lublinianie, którzy przystępowali do tego spotkania z czteropunktową zaliczką.
- ORLEN OIL MOTOR Lublin po dość wyrównanym boju pokonali BAYERSYSTEM GKM Grudziądz 50:40.
- Klasę rywala docenił Jacek Ziółkowski: Podobnie jak w Grudziądzu także u nas nie było to łatwe spotkanie, bo do 10. biegu mecz był na styku. Na szczęście w końcówce udało nam się odskoczyć i dowieźć korzystny rezultat dla naszej drużyny. Goście dobrze wstrzelili się z ustawieniami sprzętu, co pokazuje, że mamy nad czym pracować przed finałami – powiedział menedżer Koziołków.
- Pokazaliśmy lwi pazur i jestem zadowolony z postawy całego zespołu. Szkoda jednak, że nie uzyskaliśmy odrobinę lepszego wyniku w pierwszym meczu na własnym torze. Przegraliśmy ładnie, ale drogo i teraz czekamy na rywala, by następnie solidnie przygotować się do spotkania o brązowy medal – Robert Kościecha po rywalizacji przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie.
- Obserwuj PGE Ekstraligę w mediach społecznościowych
