ORLEN OIL MOTOR Lublin w końcu znalazł swojego pogromcę. W meczu na toruńskiej Motoarenie Koziołki musiały uznać wyższość miejscowego zespołu.
- PRES Toruń pokonał ORLEN OIL MOTOR Lublin 48:42.
- Optymistycznie po niedzielnej konfrontacji wypowiedział się Piotr Baron: Spotkanie było ciekawe i trzymające w napięciu, ale do bonusa brakowało bardzo wiele. W okresie transferowym, który ma miejsce należy cieszyć się z zatrzymania zawodników – powiedział menedżer toruńskiej drużyny.
- Bardzo fajny mecz, choć zabrakło nam indywidualnych zwycięstw, by wygrać to spotkanie. Niektórzy mieli problem z dopasowaniem zwłaszcza na starcie i dojeździe do trzydziestego metra. Poza Bartoszem Zmarzlikiem i pojedynczymi wyskokami Fredrika Lindgrena i Wiktora Przyjemskiego nikt nie wygrał wyścigu – Jacek Ziółkowski o przebiegu meczu na toruńskiego Motoarenie.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych