W drugim meczu 13. rundy PGE Ekstraligi osłabiony KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ Częstochowa podejmował niepokonany ORLEN OIL MOTOR Lublin.
- Częstochowski KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ po udanej pierwszej części spotkania finalnie poległ z lubelskim ORLEN OIL MOTOREM 35:55.
- W trakcie trwania meczu nadzieję na zwycięstwo miał Mariusz Staszewski: To jest sport, więc walczyliśmy do końca o wygraną, aczkolwiek wiedzieliśmy, że biegi nominowane będą piekielnie trudne. Po cichu liczyłem, że będziemy mieli sześciopunktową stratę przed 14. biegiem i zastosujemy podwójną taktyczną, ale się nie udało, ponieważ rywale znaleźli odpowiednie ustawienia na nasz tor – powiedział trener KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa.
- Do połowy meczu nie było powiedziane, że wygramy. Dopiero powiększenie przewagi powyżej ośmiu punktów mnie uspokoiło i wiedziałem, że zwyciężymy. W pierwszej części meczu przede wszystkim przegrywaliśmy starty, ale po korektach w sprzęcie sytuacja się poprawiła, bo jazda na dystansie była w naszym wykonaniu dobra przez całe spotkanie – Jacek Ziółkowski o znalezieniu odpowiednich ustawień na częstochowskim owalu.
- Obserwuj PGE Ekstraligę w mediach społeczniościowych.