Grand Prix Szwecji w Malilli dostarczyło kibicom wiele emocji, choć warunki na torze wymagały od zawodników dużej cierpliwości. Po serii zaciętych pojedynków, najlepszy okazał się Brady Kurtz, który pewnie sięgnął po zwycięstwo, pokonując silną stawkę i zdobywając cenne punkty do klasyfikacji generalnej. Drugi na mecie finału zameldował się Bartosz Zmarzlik.
- Brady Kurtz wygrał drugi turniej Grand Prix w karierze – i to drugi z rzędu.
- Pechowo zawody zakończył Jason Doyle, który został wykluczony z finału przez upadek.
- Martin Vaculik wycofał się z turnieju po dwóch startach ze względu na uraz.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
W 1. serii startów na uwagę zasłużyły dwa biegi. W 2. wyścigu Brady Kurtz błysnął sprytem i doskonałym wyczuciem toru. Po starcie natychmiast ściął do wewnętrznej, gdzie znalazł najszybszą ścieżkę, i pewnie odjechał Doyle’owi oraz Michelsenowi. Gonitwa nr 4 i pojedynek Vaculika z Nilssonem. Słowak był wyraźnie wolniejszy, a Szwed długo czekał na okazję. Ta nadeszła na ostatnim łuku – Nilsson wcisnął się przy kredzie i rzutem na taśmę odebrał rywalowi punkt, wywołując eksplozję radości na trybunach.
W drugiej serii najciekawszy był pojedynek Lebedevsa z Lindgrenem i Kuberą. Łotysz prowadził, ale Lindgren świetnie pojechał po zewnętrznej i odbił drugie miejsce Kuberze. Do końca mocno naciskał Lebedevsa, ale nie zdołał go wyprzedzić. Po tej części z dalszego udziału w zawodach wycofał się Martin Vaculik. Słowak uskarżał się na uraz.
W biegu 11. Kurtz i Zmarzlik skupiali się na walce między sobą, co wykorzystał Lebedevs wjechał między nich i pewnie wygrał, ustanawiając najlepszy czas dnia. Zmarzlik jednak musiał bronić się przed Australijczykiem przez cały wyścig.

W czwartej serii wyróżnił się 16. bieg – Lambert świetnie wystartował i pewnie zwyciężył, ale przez niemal cały wyścig trwała zacięta walka o drugie miejsce między Zmarzlikiem a Jackiem Holderem. Zawodnicy wielokrotnie się tasowali, pokazując ogromną determinację. Ostatecznie to Polak zdobył dwa punkty.
Po 20. biegach rundy zasadniczej do wielkiego finału awansowali Brady Kurtz i Jason Doyle. Pozostałą dwójkę finalistów wyłoniły biegi półfinałowe – wstęp do ostatniego wyścigu dnia wywalczyli Bartosz Zmarzlik oraz Daniel Bewley. Dominik Kubera zakończył zawody na 11. lokacie, przegrywając z Kaiem Huckenbeckiem gorszym czasem dnia.
W finale Doyle upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia i został wykluczony z powtórki. W powtórce Kurtz po raz kolejny ruszył na prowadzenie i nie oddał go aż do mety, drugie miejsce zajął Zmarzlik, trzecia lokata dla Bewley’a.
Wyniki GP Szwecji (za WP SportoweFakty):
1.Brady Kurtz (Australia) – 16 (3,3,1,3,3,3) – 20
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 13+3 (2,2,2,2,3,2) – 18
3. Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 12+3 (3,2,2,2,2,1) – 16
4. Jason Doyle (Australia) – 12 (2,3,3,3,1,w) – 14
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 10+2 (1,2,3,2,2) – 12
6. Jan Kvech (Czechy) – 7+2 (0,2,2,d,3) – 11
7. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 11+1 (2,1,2,3,3) – 10
8. Jack Holder (Australia) – 8+1 (3,3,0,1,1) – 9
9. Andzejs Lebedevs (Łotwa) – 11+0 (2,3,3,3,0) – 8
10. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 6+0 (1,1,3,1,0) – 7
11. Dominik Kubera (Polska) – 6 (3,1,1,1,0) – 6
12. Mikkel Michelsen (Dania) – 5 (1,0,1,2,1) – 5
13. Kim Nilsson (Szwecja) – 4 (1,0,0,1,2) – 4
14. Max Fricke (Australia) – 3 (0,1,0,w,2) – 3
15. Anders Thomsen (Dania) – 2 (d,d,1,d,1) – 2
16. Martin Vaculik (Słowacja) – 0 (0,d,-,-,-) – 1
17. Rasmus Karlsson (Szwecja) – 0 (0,u) – 0
18. Sammy Van Dyck (Szwecja) – 0 (0) – 0
TOP 10 klasyfikacji przejściowej cyklu:
- Bartosz Zmarzlik 131
- Brady Kurtz 122
- Fredrik Lindgren 99
- Daniel Bewley 97
- Jack Holder 86
- Andzejs Lebedevs 59
- Max Fricke 59
- Robert Lambert 57
- Dominik Kubera 51
- Jan Kvech 49
Mikołaj Lemieszek