Pierwszym dniem turniejowym na Speedway Ekstraliga Camp 2025 w Toruniu była parowa rywalizacja. Pierwsze miejsce w klasie pojemnościowej 500RCC zdobyła para Szymon Lis (18) i Thies Schweer (11+1).
- Czujemy się bardzo dobrze z kolegą z Niemiec. Zdobyliśmy tę wygraną, którą chcieliśmy od początku – stwierdził Szymon Lis.
- Na Speedway Ekstraliga Camp jest miła, fajna atmosfera. Dogadujemy się ze wszystkimi kolegami, nie tylko z Polski z kategorii 500CC, ale także z 500RCC z innych krajów – dodał żużlowiec.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
W rozmowie dla ekstraliga.pl Szymon Lis skomentował swoje zwycięstwo w turnieju par. – Czujemy się bardzo dobrze z kolegą z Niemiec. Zdobyliśmy tę wygraną, którą chcieliśmy od początku. Dobrze się dogadywaliśmy na torze i poza torem, tak że jesteśmy zadowoleni – przyznał żużlowiec.
Adept sportu żużlowego ocenił także swój występ indywidualny. – Indywidualnie bardzo dobrze. W ostatnim biegu nie poszło po mojej myśli. Przegrałem start i zostałem w tyle. Próbowałem swoich sił, ale wyszło na dobrze – zdradził.
Młody zawodnik podzielił się swoimi doświadczeniami na Speedway Ekstraliga Camp. – Na Campie jest miła, fajna atmosfera. Dogadujemy się ze wszystkimi kolegami, nie tylko z Polski z kategorii 500CC, ale także z 500RCC z innych krajów. Ta atmosfera jest bardzo fajna i oby tak dalej – stwierdził. Dodał również, jaką wiedzę wyniósł z tego wydarzenia. – Łukasz Benz uczył nas w jaki sposób zachowywać się przed kamerami. Mieliśmy również spotkanie z Ashley’em Holloway’em i z fizjoterapeutą – podsumował Szymon Lis.
Aleksandra Rzepa
