Emocje do ostatniego biegu, niespodzianki i walka o każdy centymetr toru – pierwszy półfinał Speedway of Nations w Toruniu dostarczył wszystkiego, czego oczekiwali kibice. Awans do wielkiego finału wywalczyły Szwecja, Wielka Brytania i Łotwa, która rozstrzygnęła baraż na swoją korzyść.
- Do finału Speedway of Nations awansowały: Szwecja, Wielka Brytania i Łotwa
- Bardzo dobry występ zaliczył niedoświadczony jeszcze w zawodach takiej rangi Norweg – Mathias Pollestad, zdobył on 19 punktów
- W kapitalnej dyspozycji był Daniel Bewley – 22 „oczka” w 6 startach
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
W biegu 3. Fredrik Lindgren pewnie wygrał start i szybko uciekł rywalom, ale kluczowe było to, co działo się za jego plecami. Thorssell przez cztery okrążenia skutecznie odpierał ataki obu Brytyjczyków, dowożąc cenne punkty. Wygrana 7:2 to pierwsza niespodzianka zawodów i mocny sygnał, że Szwedzi są w grze o awans.
W wyścigu 12. mimo, że start wygrali Niemcy, to na drugim łuku zrobiło się bardzo ciasno. Ze zgiełku najlepiej wyszli Szwedzi, ale to dopiero zapoczątkowało emocje. Huckenbeck najpierw uporał się z Lahtim na początku czwartego okrążenia, a chwilę później rzucił się w pogoń za Lindgrenem. Niemiec był piekielnie szybki, ale ostatecznie przegrał dosłownie o centymetry.
W gonitwie 16. Lambert idealnie wystartował z pierwszego pola, a po szerokiej dołączył do niego Bewley, mijając rywali tuż przy bandzie. Brytyjczycy szybko objęli podwójne prowadzenie. Huckenbeck próbował jeszcze dogonić Lamberta, ale finalnie się to nie udało. 7:2 dla Wielkiej Brytanii.
Bieg numer 20 a w nim Thorssell, który od startu kontrolował wyścig, ale za jego plecami nie brakowało emocji. Już na pierwszym okrążeniu Pollestad sprytnie wcisnął się przed Lahtiego. Chwilę później na drugim łuku upadł Fredriksen, jednak szybko się podniósł i zjechał z toru, więc bieg nie został przerwany. Szwedzi dowieźli 6:3 w trudnych okolicznościach.
W biegu barażowym Kolodinskis świetnie ruszył spod taśmy, a na przeciwległej prostej dołączył do niego Lebedevs. Niemcy byli bezradni – Bloedorn jeszcze próbował atakować Kolodinskiego, ale bez powodzenia, a Huckenbeck kompletnie nie liczył się w stawce. Łotysze pewnie wygrywają 7:2 i awansują do wielkiego finału.
Wyniki (za WP Sportowe Fakty):
I Szwecja – 40
1. Jacob Thorssell – 14+1 (3,-,4,-,3*,4)
2. Fredrik Lindgren – 18+2 (4,3*,3*,4,4,-)
3. Timo Lahti – 8 (4,2,2)
II Wielka Brytania – 37
1. Robert Lambert – 15+5 (0,3*,3*,3*,3*,3*)
2. Daniel Bewley – 22 (2,4,4,4,4,4)
3. Tom Brennan – ns
III Łotwa – 30+7
1. Andzejs Lebedevs – 20 (4,2,4,4,4,2) +4
2. Jevgenijs Kostigovs – 2 (2,-,-,-,-,-) +3*
3. Daniils Kolodinskis – 8+2 (0,2,3*,3*,0)
IV Niemcy – 26+2
1. Norick Bloedorn – 9 (4,3,0,0,0,2) +2
2. Kai Huckenbeck – 17+1 (3,2*,3,3,2,4) +0
3. Valentin Grobauer – ns
V Norwegia – 26
1. Mathias Pollestad – 19+1 (3,4,4,2,3*,3)
2. Glenn Moi – ns
3. Lasse Frederiksen – 7 (0,0,3,0,4,u)
VI Słowenia – 16
1. Matic Ivacic – 5 (3,2,0,0,0,0)
2. Anże Grmek – 11+1 (2*,0,2,2,2,3)
3. Luka Omerzel – ns
VII Włochy – 14
1. Nicolas Covatti – 10 (2,4,0,0,2,2)
2. Nicolas Vicentin – 4 (0,0,2,2,0,-)
3. Nicolo Percotti – 0 (0)
