Prezes H. SKRZYDLEWSKA ORŁA Łódź był gościem konferencji prasowej poświęconej IMME im. Z. Plecha 2024. W rozmowie dla ekstraliga.pl opowiedział również o sezonie w METALKAS 2. Ekstralidze oraz ocenił pierwsze zmiany na tym poziomie rozgrywkowym.
Marcin Czajkowski (ekstraliga.pl): Jakie plany ma zespół H.SKRZYDLEWSKA ORŁA Łódź na nadchodzące miesiące przed rozpoczęciem rozgrywek METALKAS 2. Ekstraligi?
Witold Skrzydlewski (prezes H.SKRZYDLEWSKA ORŁA Łódź): Będziemy informować o planach na bieżąco podczas najbliższych konferencji prasowych. Chcemy zachować niektóre rzeczy w tajemnicy. Natomiast mogę już teraz powiedzieć, że poza Indywidualnymi Międzynarodowymi Mistrzostwami Ekstraligi im. Zenona Plecha, będą miały miejsce na Moto Arenie w Łodzi jeszcze dwie duże imprezy.
Jakie są cele drużyny w związku ze zbliżającym się sezonem METALKAS 2. Ekstraligi?
Najważniejszą sprawą jest to, aby wszyscy z zawodników zdrowo i szczęśliwie odjechali całe rozgrywki. Oczekuję, żeby każdy z zawodników pokazał na torze pazur, żeby nie mieli obaw, jeśli to konieczne pojechać przy bandzie. Spotkałem się już z wieloma opiniami, że posiadamy bardzo słaby skład, natomiast dołożymy wszelkich starań, aby te opinie nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Czy uważa pan, że wobec odejścia z ARGED MALESA Ostrów Wielkopolski do BETARD SPARTY Wrocław Jakuba Krawczyka, juniorzy drużyny H. SKRZYDLEWSKA ORŁA Łódź mogą być wyróżniającą się parą na poziomie METALKAS 2. Ekstraligi?
Nie jestem w stanie na to pytanie odpowiedzieć. W zeszłorocznych rozgrywkach mieliśmy jeden z najlepszych składów w lidze, natomiast niemal z niej nie spadliśmy. Wszelkie dywagacje przed sezonem nie mają sensu, bo tak naprawdę wszystko zweryfikuje tor.
Czy jest pan zadowolony, że od bieżących rozgrywek wcześniejsza 1. LŻ jest teraz METALKAS 2. Ekstraligą?
My tak naprawdę dwa razy już mogliśmy jeździć na poziomie PGE Ekstraligi. Za pierwszym razem oddaliśmy miejsce WŁÓKNIARZOWI Częstochowa, natomiast za drugim razem GKM Grudziądz. Nie mieliśmy jednak odpowiedniej sytuacji finansowej oraz infrastrukturalnej. Jednakże teraz następuje nowe rozdanie, podlegamy od bieżącego sezonu pod Ekstraligę Żużlową. Bardzo podoba mi się nowa organizacja rozgrywek. Brakowało mi we wcześniejszych latach przejrzystości w podziałach finansowych, natomiast mogę powiedzieć, że aktualnie rozgrywki są zorganizowane w sposób jasny i klarowny i uważam, że nie tylko ja mogę się pod tymi słowami podpisać.
W takim razie można stwierdzić, że zarządzanie przez Ekstraligę dwiema najwyższymi klasami rozgrywkowymi, to dobry krok dla polskiego żużla i zwiększy to szanse dla potencjalnych beniaminków w najwyższej klasie rozgrywkowej – PGE Ekstralidze?
Uważam, że aktualne rozgrywki pod tym kątem jeszcze niewiele zmienią. Zmiany, które na pewno są na plus to zmiany proceduralne. Wszelkie zobowiązania infrastrukturalne będą obowiązywać także w METALKAS 2. Ekstralidze i to jest zdecydowanie dobra zmiana, bo tak naprawdę od kolejnych rozgrywek, to niezależnie od tego, który z zespołów awansuje do PGE Ekstraligi, to wszystkie sprawy infrastrukturalne będzie miał już załatwione i w jego interesie pozostanie jedynie dopięcie budżetu na odpowiednim poziomie.
