Niesamowity turniej FIM Speedway Grand Prix 2 w Vojens! Ostatecznie w duńskiej rundzie zwyciężył Damian Ratajczak, drugi był Casper Henriksson, a trzeci William Drejer, który startował z pozycji rezerwowego.
Mateusz Cierniak obronił tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów, srebro dla Damiana Ratajczaka, a brąz dla Bartłomieja Kowalskiego.
Pierwsza seria zmagań w Vojens rozpoczęła się na pół słodko dla naszych reprezentantów. Kompletnie zepsuł swój start Mateusz Cierniak, który zamiast walczyć o punkty, bardziej walczył ze swoim motocyklem. Dwa oczka natomiast zapisał Damian Ratajczak, a zwycięstwo w powtórce po wykluczeniu w czwartej gonitwie Emila Breuma, zanotował Bartłomiej Kowalski.
W drugiej serii startów zrehabilitował się Cierniak, który pewnie wygrał swój bieg. Ambitnie jechał także Ratajczak, ale poprzez błędy ostatecznie nie przywiózł punktów. Po walce swój bieg wygrał Kowalski i wraz z Francisem Gustsem był liderem klasyfikacji punktowej. W siódmym biegu doszło do fatalnego wypadku z udziałem Petra Chlupaca, Noricka Bloedorna oraz Nazara Parnitskyiego. Z powtórki był wykluczony Chlupac, ale w niej również nie zobaczyliśmy Parnitskyiego, który nie był zdolny do jazdy. Zastąpił go William Drejer.
Trzecia seria startów należała już do reprezentantów Polski. Wszyscy trzej Polacy wygrali swoje biegi bez żadnych przeszkód. Skutki upadku z biegu siódmego natomiast odczuwał Bloedorn, który wycofał się z zawodów, tak jak Parnitskyi. Ich miejsce zajęli rezerwowi, a z świetnej strony pokazał się zwłaszcza Bastian Pedersen, który pokazał świetny żużel i wygrał z najgorszego jak dotąd pola “C”.
Czwarta seria startów w wykonaniu naszych reprezentantów przebiegła dobrze, choć żaden z Polaków nie wygrał swojego biegu. Cierniak i Ratajczak byli drudzy, natomiast Kowalski w swoim starcie upadł na tor i został wykluczony. Co ciekawe, podstawowi duńscy żużlowcy kompletnie nie radzili sobie w Vojens, czego nie można było powiedzieć o duńskich rezerwowych. Bastian Pedersen w dwóch startach miał komplet punktów, pokonując między innymi Mateusza Cierniaka, a nieźle radził sobie także William Drejer.
W ostatniej serii startów awans do fazy półfinałowej zapewnili sobie wszyscy trzej nasi reprezentanci, a także niespodziewanie rezerwowy William Drejer. Blisko tej sztuki był również Pedersen, lecz młody duński żużlowiec w swoim trzecim starcie upadł i został wykluczony. Niewątpliwie pokazał się jednak w bardzo dobrej strony, kończąc turniej z dwoma zwycięstwami na trzy starty. Rundę zasadniczą wygrał Szwed Casper Henriksson.
Niebywała historia potoczyła się w pierwszym półfinale. Jadący z trzeciego pola Mateusz Cierniak potrzebował zaledwie punkt, aby świętować obronę tytułu mistrza Świata. Wjechał jednak w taśmę i został wykluczony, a fakt ten mógł wykorzystać jadący w tym biegu Keynan Rew. Australijczyk w powtórce jechał drugi, lecz po trasie popełnił błąd i spadł na trzecią lokatę, a drugi był rezerwowy Drejer. Zarówno Duńczyk jak i zwycięzca biegu, Henriksson, wjechali do wielkiego finału.
Wydawało się, że pierwszy półfinał przyniósł niesamowite rozstrzygnięcia, ale jeszcze więcej działo się w drugim półfinale. W nim zwyciężył Gusts, który popełnił najmniej błędów i wyjechał na pewne prowadzenie. Za nim działo się bardzo wiele. Drugi jechał Kowalski, lecz wpadł w koleinę i spadł na ostatnią lokatę, co wykorzystali Damian Ratajczak oraz Philip Hellstroem-Baengs. Okrążenie dalej ten sam błąd popełnił jednak Szwed i wykorzystali to Ratajczak i Kowalski i ostatecznie o pół motocykla lepszy był wychowanek leszczyńskiej UNII, wjeżdżając do finału. Taki obrót spraw spowodował, że Mateusz Cierniak obronił tytuł mistrza świata. A nadal była szansa na polskie podium w całym cyklu.
W wielkim finale totalnie przespał start Damian Ratajczak, ale tak jak przez całe zawody, nasz reprezentant konsekwentnie atakował przy krawężniku i najpierw uporał się z rewelacją turnieju, Williamem Drejerem, a chwilę później wyprzedził także Caspera Henrikssona i wygrał całe zawody, zdobywając srebrny medal mistrzostw świata! Taki obrót spraw dał brązowy medal dla Bartłomieja Kowalskiego!
Ostatecznie turniej w Danii wygrał Damian Ratajczak przed Casperem Henrikssonem i rezerwowym tego dnia, Williamem Drejerem. W całym cyklu złoty medal i obronę tytułu zdobył Mateusz Cierniak, srebro dla Damiana Ratajczaka, a brąz dla Bartłomieja Kowalskiego.
Wyniki 3. finału w Vojens:
- Damian Ratajczak (Polska) – 20
- Casper Henriksson (Szwecja) – 18
- William Drejer (Dania) – 16
- Francis Gusts (Łotwa) – 14
- Bartłomiej Kowalski (Polska) – 12
- Keynan Rew (Australia) – 11
- Philip Hellstroem-Baengs (Szwecja) – 10
- Mateusz Cierniak (Polska) – 9
- Nicolai Heiselberg (Dania) – 8
- Mathias Pollestad (Norwegia) – 7
- Bastian Pedersen (Dania) – 6
- Jesper Knudsen (Dania) – 5
- Norick Bloedorn (Niemcy) – 4
- Petr Chlupac (Czechy) – 3
- Anże Grmek (Słowenia) – 2
- Esben Hjerrlid (Dania) – 1
- Emil Breum (Dania) – 0
- Nazar Parnicki (Ukraina) – 0
Klasyfikacja generalna:
- Mateusz Cierniak (Polska) – 49
- Damian Ratajczak (Polska) – 45
- Bartłomiej Kowalski (Polska) – 42
- Keynan Rew (Australia) – 41
- Casper Henriksson (Szwecja) – 33
- Mathias Pollestad (Norwegia) – 29
- Philip Hellstroem-Baengs (Szwecja) – 27
- Emil Breum (Dania) – 26
- Norick Bloedorn (Niemcy) – 21
- Francis Gusts (Łotwa) – 20
- Nicolai Heiselberg (Dania) – 18
- William Drejer (Dania) – 16
- Esben Hjerrlid (Dania) – 13
- Gustav Grahn (Szwecja) – 12
- Anders Rowe (Wielka Brytania) – 9
- Petr Chlupac (Czechy) – 8
- Anże Grmek (Słowenia) – 7
- Oskar Paluch (Polska) – 7
- Bastian Pedersen (Dania) – 6
- Jesper Knudsen (Dania) – 5
- Daniel Klima (Czechy) – 4
- Nazar Parnicki (Ukraina) – 0
- Jaroslav Vanicek (Czechy) – 0
Kamil Szyszkowski
