<p>Sędzia długo zwlekał z puszczeniem w górę taśmy startowej. Na pierwszym łuku na prowadzenie wyjechał Lindbaeck. Po zewnętrznej próbował objechać go Jack Holder, ale zabrakło mu prędkości. Przedpełski do końca atakował Pieszczka. </p>

<p>Od samego początku na podwójne prowadzenie wyszła parta juniorów Get Well. Gospodarze nie oddali zwycięstwa przywożąc daleko za plecami zawodników z Grudziądza.</p>

<p>Start zdecydowanie dla Buczkowskiego, który nie oddał prowadzenia do końca biegu. Przez niemal cztery okrążenia Okoniewski próbował atakować Walaska, lecz bezskutecznie.</p>

<p>Atomowy start Kaczmarka. Junior Get Well został jednak minięty na trasie przez Lagute. Holder przyjechał na metę kilka metrów przed Trzensiokiem.</p><p>Przerwa na równanie toru, a my zachęcamy do śledzenia PGE Ekstraligi na portalach społecznościowych.</p>

<p>Atomowy start Walaska. Chwilę później próbował dołączyć do niego Jepsen Jensen, ale uniemożliwiał mu to Lindbaeck. Po jednym z ataków Jepsen Jesnen spadł niemal na ostatnią pozycję. Andionio Lindbaeck natomiast na ostatnim okrążeniu minął Walaska.</p>

<p>Kolejny dobry bieg w wykonaniu Buczkowskiego. Na wyjściu z pierwszego łuku Chris Holder próbował minąć go po zewnętrznej, lecz ewidentnie brakowało mu szybkości. Okoniewski przyjechał natomiast przed Kopciem-Sobczyńskim.</p>

<p>Torunianie na starcie zamknęli Lagutę i wyszli na podwójne prowadzenie. Po pierwszym łuku zdefektował motocykl Wieczorka. Laguta natomiast gonił przez cztery okrążenia Przedpełskiego, ale nie udało mu się minąć wychowanka klubu z Torunia. Get Well wychodzi na czteropunktowe prowadzenie.</p><p>Jack Holder uzyskując w tym biegu czas 56,50 bije rekord toru!</p><p>Przerwa na równanie toru, a my zapraszamy do głosowania na rajdera meczu.</p>

<p>Ależ emocjonujący bieg! Ze startu najlepiej wyszedł Holder, lecz na wyjściu z pierwszego łuku minął go Pieszczek. Chwilę później jego wyczyn powtórzył Lindbaeck, lecz Holder kontrując do krawężnika odzyskał drugą pozycję. Kolejny atak Lindbaecka był jednak na tyle skuteczny, że Australijczyk nie zdołał na niego odpowiedzieć. W biegu nie liczył się Kaczmarek. Mamy remis!</p>

<p>Jack Holder wystrzelił spod taśmy i uciekł reszcie stawki. Przedpełski konsekwentną jazdą po zewnętrznej minął Okoniewskiego i dobierał się do skóry Buczkowskiemu. Ten jednak wykazał się większym doświadczeniem i nie dał się minąć młodemu zawodnikowi Get Well Toruń.</p>

<p>Laguta gorszy od Jepsena Jensena na starcie. Rosjanin nękał jednak Duńczyka przez cały bieg i na ostatnich metrach wyprzedził go dosłownie o o centymetry. Walasek przyjechał daleko z przodu przed Trzensiokiem.</p><p>Przerwa na równanie toru, a my zapraszamy na kolejne mecze PGE Ekstraligi.</p>

<p>Bracia Holderowie uciekli ze startu grudziądzanom. Goście do końca nie potrafili nawet zbliżyć się do pary Get Well Toruń.</p>

<p>Ależ ciasno było na pierwszym łuku. Jepsen Jensen wygrał jednak batalię na łokcie z Lindbaeckiem i wyniósł się na prowadzenie, którego nie oddał już do końca. Kopeć-Sobczyński minął na trasie Wieczorka. Get Well umacnia się na prowadzeniu.</p>

<p>Mamy zmianę. W ramach rezerwy taktycznej w miejsce Okoniewskiego pojedzie Lindbaeck. Dwie minuty dla Szweda, który jedzie bieg po biegu.</p><p>Przedpełski prowadził od startu do mety. Przez dłuższy czas na prowadzeniu towarzyszył mu Walasek, lecz został minięty na trasie przez Lindbaecka i Lagutę.</p><p>Przerwa na równanie, a my zachęcamy do głosowania na rajdera meczu.</p>

<p>Tuż przed rozpoczęciem biegu z problemami sprzętowymi zmagał się Laguta. Po uruchomieniu maszyny startowej ma prowadzenie wyszedł Buczkowski. Laguta po wyjściu z pierwszego łuku był na ostatniej pozycji. Ostatecznie jednak jego maszyna odmówiła posłuszeństwa. Get Well jest już pewien zwycięstwa w tym spotkaniu i przedłuża swoje szanse na pozostanie w PGE Ekstralidze.</p>

<p>Jensen najlepiej spod taśmy. Na wyjściu z pierwszego łuku próbował dołączyć do niego Jack Holder, ale zachwiał się na motocyklu i spadł na ostatnie miejsce. Get Well Toruń wygrywa derbowe spotkanie i zgarnia punkt bonusowy. Nie wiadomo jednak, które ostatecznie miejsce w tabeli zajmą torunianie pod koniec sezonu. Relację prowadził dla was Jakub Keller</p>