Za kontuzjowanego Piotra Pawlickiego jako ZZ wystąpi Philip Hellstrom-Bangs.

Najlepiej ze startu Doyle, za nim para gości, jednak Hellstrom-Bangs na drugim wirażu pierwszego okrążenia mocno walczył z młodszym z braci Holderów o jeden punkt.

Fot. Patryk Kowalski

Przyjemski wygrywa moment startowy, ale do walki szybko włączył się Szymon Ludwiczak wyprzedzając drugiego Bańbora. Karczewski nie liczył się w walce o punkty. Goście wygrywają bieg 2:4.

Zmarzlik rozegrał pierwszy wiraż na swoich zasadach. Ostatni Lindgren szybko wkroczył do walki goniąc Hellstrom-Bangsa. Na ostatnim okrążeniu Szwed uporał się z zawodnikiem z Częstochowy.

Goście ze startu objęli podwójne prowadzenie. Wiktor Lampart nie podjął walki z rywalami. Ze sporą stratą do stawki dojeżdża Szymon Ludwiczak.

Fot. Patryk Kowalski

Na trybunach dzisiaj zasiadło około 7500 widzów.

Jako ZZ za Piotra Pawlickiego pojedzie Jason Doyle.

Doyle założył po starcie Kubere, a Hellstrom-Bangs skutecznie wyprzedził trzeciego Cierniaka. Zawodnik z Lublina do końca atakował Szweda jednak ten nie dał sobie zabrać punktu biegowego. Częstochowianie wygrywają 4:2.

Woryna najlepiej ze startu. Szybko zaczął go atakować Jack Holder jednak nie miał wystarczającej prędkości. Po puszczeniu maszyny startowej defekt zanotował Fredrik Lindgren.

Zmarzlik bez problemu nakrył rywali i mknął niezagrożony do mety. Gospodarze nie podjęli walki z pięciokrotnym mistrzem świata.

Najlepiej pierwszy wiraż rozegrał Kacper Woryna. Szymon Ludwiczak szukał szans w walce o punkty jednak ostatecznie dojechał na końcu i nie dogonił trzeciego Kubery.

Doyle założył Holdera ze startu i gospodarze objęli podwójne prowadzenie ponieważ Lampart wysforował się na pierwszą pozycję. Goście z Lublina mimo ataków Holdera nie mieli pomysłu na parę z Częstochowy. Pierwsze podwójne biegowe zwycięstwo gospodarzy.

W ramach ZZ pojawi się Kacper Woryna.

Woryna założony przez Przyjemskiego szybko musiał szukać szans na ratowanie wyniku. Już na drugim okrążeniu uporał się z Przyjemskim, ale ten chwilę potem odbił drugą pozycję. Woryna ostatecznie nie dał rady juniorowi z Lublina. Zmarzlik niezagrożony wygrał wyścig.

Po słabym starcie częstochowian, Doyle na wejściu w drugi wiraż pierwszego okrążenia popełnił błąd i upadł na tor. Wyścig nie został przerwany ponieważ Australijczyk pozbierał się i zszedł z nawierzchni. Goście wygrali podwójnie.

W ramach kolejnego ZZ: Wiktor Lampart.

Cała czwórka dość równo, jednak to goście wyszli na prowadzenie. Para z Częstochowy nie podjęła walki.

Woryna po przegranym starcie szukał sposobności po zewnętrznej, aby dogonić gości. Do samego końca atakował Dominika Kuberę, a o zwycięstwie lublinian zadecydowały centymetry.

Biegi nominowane odbędą się wg I zestawu.

Kolejny wyścig i jego start należał do gości. Szymon Ludwiczak starał się nie tracić dystansu do pary z Lublina, jednak nie miał szans nawiązać walki.

Para gospodarzy przez chwilę była na podwójnym prowadzeniu, ale szybko lublinianie przeszli do ofensywy. Zmarzlik objął pierwszą lokatę, a dołączyć do niego próbował Jack Holder, który na ostatnim okrążeniu pierwszego wirażu stracił cenny punkt na rzecz Doyle'a. Bieg skończył się równym podziałem punktów.

Goście wygrywają dzisiaj 35:55. Wyniku częstochowian bronili Jason Doyle oraz Kacper Woryna. Gości z Lublina do zwycięstwa poprowadzili „kompletni”: Zmarzlik i Przyjemski.

Juniorem spotkania za pośrednictwem Państwa głosów został Wiktor Przyjemski.

Dziękuję za uwagę, relację w ten piątkowy wieczór prowadził dla Państwa Michał Wieczorek.