Dariusz Śledź: taką jazdę parą można oglądać w kółko

  • PGEE
  • Wywiad
22.04. 08:47
Dariusz Śledź: taką jazdę parą można oglądać w kółko

Fot. Paweł Mruk

Wysokim zwycięstwem gospodarzy zakończył się mecz pomiędzy BETARD SPARTĄ Wrocław a STELMET FALUBAZEM Zielona Góra. Rozpędzeni wicemistrzowie PGE Ekstraligi na domowym obiekcie zgromadzili aż 60 punktów, a formą błysnął ich nowy nabytek, Brady Kurtz (14+1).

  • Dariusz Śledź podsumował wynik swojej drużyny, wspomniał o presji oczekiwań wobec Kurtza.
  • Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kibice tak licznie przybyli – powiedział szkoleniowiec o frekwencji na stadionie Olimpijskim.
  • Trener wrocławian zabrał również głos na temat kontuzji Taia Woffindena.
  • Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych

Magdalena Świergała (ekstraliga.pl): Tegoroczna wiosna była przychylna do odjechania dużej liczby treningów oraz sparingów przed sezonem.

Dariusz Śledź (BETARD SPARTA Wrocław): W tym roku rzeczywiście aura była dla nas łaskawa. Mogliśmy pojeździć i przygotować się do sezonu. Widzieliśmy tego efekty wygrywając wysoko z rywalem z Zielonej Góry.

Można stwierdzić, że zawodnicy już się rozjezdzili i mocno weszli w sezon 2025?

Myślę, że tak. Aczkolwiek wiadomo jak jest w tym sporcie, im więcej okrążeń, im więcej meczy, tym pewniej zawodnicy czują się na torze.

Fot. Paweł Mruk

Kapitan, Maciej Janowski, ponownie startuje spod numeru 5 bądź 13. Czy to jego stała pozycja w programie meczowym?

Nie na stałe, tak się składa. Wiele razy powtarzam, że Maciej to jest więcej niż Janowski w tej drużynie. To jest nasz kapitan. Facet, który wnosi dużo więcej poza punktami z toru.

W biegu 3. świetna jazda parą Daniela Bewley’a i Macieja Janowskiego. Można to wytrenować czy trzeba mieć to coś?

To trzeba mieć, to trzeba czuć, co może zrobić kolega z drużyny. Świetny pokaz jazdy parą nam zaprezentowali zawodnicy. Ten wyścig, jako przykład, można pokazać w kółko dla innych.

Na otwarcie sezonu ciężki mecz w Toruniu, który nie poszedł po waszej myśli. Po 15. biegach trzeba było uznać wyższość rywali. Jakie przemyślenia były po tym spotkaniu?

Nie zaczęliśmy tego jakbyśmy sobie życzyli, bo pojechaliśmy walczyć o zwycięstwo. Trochę niemrawy ten początek. Miejmy nadzieję, że kolejne mecze wyjazdowe zakończą się sukcesem.

Fot. Paweł Mruk

W przedsezonowych opiniach transfer Brady Kurtz’a do Wrocławia był określany strzałem w dziesiątkę. Mecz w Toruniu był jego pierwszym startem w barwach BETARD SPARTY Wrocław i powrotu do PGE Ekstraligi. Czuł presję?

Myślę, że na pewno odczuwał presję pierwszego spotkania w nowej drużynie. Przejście do PGE Ekstraligi też nie jest proste. Podczas spotkania ze STELMET FALUBAZEM pokazał, że jest szybki i stać go na wiele punktów.

Wielkanocna niedziela, a Stadion Olimpijski wypełniony po przegi. Widać, że kibice stęsknili się za żużlem we Wrocławiu.

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kibice tak licznie przybyli na stadion Olimpijski. Wrocławska publiczność od wielu sezonów pokazuje, ze są z nami na każdym meczu. W święta nas kolejny raz nie zawiedli, robiąc świetną atmosferę na trybunach. Jest to wielkie szczęście, że możemy na nich liczyć.

Cała żużlowa Polska wspiera Taia Woffindena w powrocie do zdrowia. Brytyjczyk opuścił już szpital o własnych siłach. Niesamowicie zdeterminowany do powrotu do zdrowia jest Tai…

Taia Woffindena bardzo lubię prywatnie, to jest świetny facet. Rozmawiałem z nim telefonicznie, wiem że jest zdeterminowany, aby wrócić do pełni sił. To bardzo poważne kontuzje, którym towarzyszy wielki ból. To jest Tai Woffinden, trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata, dobry humor go nie opuszcza.

Magdalena Świergała

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL