Drużyny po sezonie 2016: Stal Gorzów

  • News
  • PGEE
16.11. 09:13
Drużyny po sezonie 2016: Stal Gorzów

2016.09.25 Gorzow Wielkopolski
Zuzel PGE Ekstraliga Sezon 2016
Stal Gorzow – Get Well Torun
N/z MISTRZ POLSKI 2016
STAL GORZOW
BARTOSZ ZMARZLIK (STAL GORZOW) Z TATA PAWEL
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

Po dwóch latach tytuł najlepszej żużlowej drużyny w Polsce wrócił nad Wartę. Przed początkiem rozgrywek prezes Stali Gorzów Ireneusz Maciej Zmora podkreślał, że najważniejszy jest awans do play-off, a w nich walka o jeden z medali. Ligowy sezon przebiegł po myśli sternika żółto-niebiskich, Stal okazał się najlepsza w rundzie zasadniczej, w półfinale odprawiła z kwitkiem BETARD Spartę Wrocław, a w wielkim finale PGE Ekstraligi pokonała GetWell Toruń, zdobywając dziewiąte w historii klubu złoto.

Po niezbyt udanych rozgrywkach w 2015 roku, w których Stal do ostatniej kolejki nie była pewna utrzymania w lidze postanowiono przebudować skład. Piotra Świderskiego zastąpił Przemysław Pawlicki, a w miejsce Linusa Sundstroema zakontraktowano Duńczyka Michaela Jepsena Jensena. Kilkanaście dni po inauguracji sezonu z roli rezerwowego walczącego o skład zrezygnował Tomasz Gapiński i przeniósł się do pierwszoligowego Orła Łódź. Stal Gorzów przygotowania do sezonu tradycyjnie już rozpoczęła od obozu w Karpaczu. Tam podopieczni Stanisława Chomskiego pracowali wspólnie nad kondycją oraz integrowali zespół. Zawodnicy mieli możliwość wymiany doświadczeń, pracowali nad „Team Bulding” oraz rozpatrywali kwestie psychologii i diety w przygotowaniach do zawodów. Na obozie żużlowcy Stali wybrali w formie głosowania nowego kapitan, którym został Matej Zagar.

036

Stal zespołem idealnym?

Przed inauguracją sezonu w roli faworytów do walki o złota wymieniało się aż cztery zespoły, ale zdaniem wielu ekspertów Stal Gorzów była zestawieniem idealnych zawodników. Nie masz wartościowych juniorów, to nie możesz walczyć o medal – mówi stara sprawdzona ligowa teza. Stal Gorzów mając w składzie Bartosza Zmarzlika i Adriana Cyfera posiadała najmocniejszą ligową formację młodzieżową. Włodarze żółto-niebieskich pozostawili w składzie liderów w postaci Mataja Zagara i Nielsa Kristiana Iversena, a wzmocnieniem „drugiej linii” mieli być Jensen i Przemysław Pawlicki. Szanse na udowodnienie swojej wartości po bardzo słabym sezonie 2015 otrzymał Krzysztof Kasprzak i Stal miała być zespołem bez dziury w składzie. Przed drużyną postawiono jasny cel – awans do play-off i walka o medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

116

Ligowe starty budowały siłę Stali

Na inaugurację PGE Ekstraligi na stadionie im. Alfreda Smoczyka, mieliśmy tyle emocji i zwrotów akcji, których nie powstydziłby się sam Alfred Hitchcock. Po 11. biegu FOGO Unia Leszno prowadziła 37:29 i już większość przypisywała im meczowe zwycięstwo. Końcówka meczu w Lesznie zbudowała „ZESPÓŁ” w Stali, aż trzy z czterech biegów podwójnie wygrali żółto-niebiescy, a bohaterem spotkania został nie kto inny jak Bartosz Zmarzlik. Trener Chomski pokazał też, że najbardziej liczy się wynik drużyny i nie bał się odstawić w ostatnim biegu Nielsa – Kristiana Iversena, co spotkało się z niezadowoleniem Duńczyka. Kolejne ligowe pojedynki to wysokie domowe wygrane z MRGARDEN GKM Grudziądz (56:34) i Get Well Toruń (62:28), remis z BETARD Spartą Wrocław i najważniejsza wyjazdowa wygrana w lubuskich derbach z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra (46:44). Początek sezonu zbudował Stal, zawodnicy byli pewni swoich umiejętności i już żaden zespół nie był im straszny.

Sezon bez porażki? To niemożliwe, nie da się przejechać idealnie każdego ligowego pojedynku. Zimny prysznic sprawił na wyjeździe MRGARDEN GKM Grudziądz (36:54) i porażka, która zabolała najbardziej – przegrane derby na stadionie im. Edwarda Jancarza 46:44. Pojawiły się głosy, że coś w zespole się popsuło i Stal nie była już murowanym kandydatem do medalu. Trener i zawodnicy uspokajali kibiców twierdząc, że  wyciągnęli wnioski z porażek. W spotkaniu ostatniej ligowej kolejki Stal udała się na wyjazd do Rybnika. Chcąc zająć pierwsze miejsce po fazie zasadniczej, gorzowianie musieli wygrać. Żółto-niebiescy pokazali charakter i wygrali 47:43, co premiowało ich „przewagą” własnego toru w play-off.

_DSC3025

Bohater finału, odrodzenie lidera

Mecz finałowy był idealnym odwzorowaniem sezonu 2016 w wykonaniu Stali Gorzów. Solidne występy seniorów, którzy uzupełniali siebie nawzajem i as w rękawie w postaci rewelacyjnego juniora Bartosza Zmarzlika. Bohaterem finału okazał się Michael Jepsen Jensen, który zaliczył najlepszy start w sezonie i zdobywając dziewięć punktów, poprowadził Stal do upragnionego złota. Trener Chomski podkreślił, że w finale nie ma punktów ważnych i ważniejszych, ale to punkty „drugiej linii” zadecydował o Mistrzostwie Polski 2016.

Swoja sportową wartość udowodnił w tym roku Krzysztof Kasprzak. Rok temu „KK” zanotował jeden z najsłabszych ligowych wstępów w swojej karierze. Męska rozmowa po sezonie, wyciągnięcie wniosków i solidne przygotowania zaowocowały skuteczną jazdą. Przytrafiło mu się kilka słabszych występów, ale oceniając całokształt – średnia biegowa 2,157 pkt. i największa liczba bonusów w lidze (24); to takiego walczącego o każdy punkt i umiejącego wziąć odpowiedzialność w najtrudniejszych momentach Kasprzaka kibice żółto-niebiskich chcieli oglądać.

20160925_stal_getwell_60

To był jego sezon

Sezon 2016 w PGE Ekstralidze został zdominowany przez Bartosza Zmarzlika i znalazło to swoje odzwierciedlenie nie tylko w ligowej statystyce, ale i na Gali PGE Ekstraligi. Na ligowych torach w sezonie 2016 Bartosz Zmarzlik zdobył 207 punktów i 11 bonusów i okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem ze średnią biegową 2,447 pkt. Na Gali PGE Ekstraligi głosem kibiców Zmarzlik został wybrany najlepszym polskim zawodnikiem i najlepszym juniorem.

To dla mnie spore wyróżnienie, nie spodziewałem się, choć zawsze marzyłem, żeby być najlepszym żużlowcem w Polsce w takich plebiscytach – powiedział po Gali Zmarzlik. Indywidualnie Zmarzlik w swoim debiucie w cyklu FIM Speedway Grand Prix stanął na najniższym stopniu podium, zdobywając brązowy medal. Do pełni szczęścia w tym sezonie zabrakło może wygrania turnieju w Gorzowie, ale jak na cztery „pudła” w debiutanckim sezonie to i tak bardzo dobrze.

Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi! To rewelacyjne uczucie! Brązowy medal indywidualnych mistrzostw świata jest mój – nie krył wielkiej radości po dekoracji Zmarzlik.

20160925_stal_getwell_57

Złoto na jubileusz?

W przyszłym roku Stal Gorzów obchodzić będzie 70. rocznicę powstania klubu i wielu sympatykom marzy się złoto w tym szczególnym dla klubu roku. W porównaniu do minionego sezonu rotacji w składzie Stali będzie sporo, gdyż wiek juniora zakończyli Zmarzlik i Cyfer. W formacji seniorskiej musiało się zwolnić miejsce dla Bartosza Zmarzlika, dlatego Stalą pożegnali się Matej Zagar i Michael Jepsen Jensen, a Adrian Cyfer postanowił kontynuować karierę w Polonii Piła. W klubie na sezon 2017 zostają Krzysztof Kasprzak, Niels – Kristian Iversen, Przemysław Pawlicki, a nową twarzą w zespole będzie Martin Vaculik.

Stal jest bardzo mocnym i profesjonalnym klubem, który w ostatnich latach osiąga bardzo dobre wyniki. Moim celem jest ciągłe rozwijanie, chcę być coraz lepszym zawodnikiem i w Stali mam szansę to osiągnąć. Mam nadzieję, że będę mocnym punktem drużyny Mistrzów Polski – podkreślił po podpisaniu umowy Vaculik.

Skład żółto-niebieskich uzupełni formacja młodzieżowa, którą będą stanowić wychowankowie klubu: Rafał Karczmarz, Hubert Czerniawski, Marceli Studziński, Alan Szczotka i Kamil Nowacki.

Piotr Kaczmarek

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL