Dziewiąta Gala PGE Ekstraligi za nami. We wtorkowy wieczór w Warszawie poznaliśmy laureatów “Szczakieli”, którym podczas uroczystości wręczono statuetki.
Po raz ósmy z rzędu triumfatorem w kategorii Najlepszy Polski Zawodnik Sezonu okazał się Bartosz Zmarzlik reprezentujący PLATINUM Motor Lublin.
– Mimo, ze mogłoby się wydawać, że tak nie jest to każda kolejna nagroda bardzo mnie cieszy – skomentował czterokrotny indywidualny mistrz świata.
– Co roku wyznaczam sobie nowe cele do zrealizowania bo kocham wygrywać – dodał.
Najlepszym Zagranicznym Zawodnikiem Sezonu wybrany został z kolei Słowak Martin Vaculik, w PGE Ekstralidze zdobywający punkty dla EBUT.PL Stali Gorzów.
– Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali ponieważ to dla mnie ogromne wyróżnienie. Podziękowania również dla pozostałych zawodników z mojego klubu EBUT.PL Stal Gorzów bo można powiedzieć, że to nasza wspólna nagroda – powiedział laureat “Szczakiela”.
Wygraną w kategorii Najlepszy Trener / Manager Sezonu pochwalić może się z kolei Maciej Kuciapa, który wspólnie z PLATINUM Motorem Lublin zdołał obronić mistrzostwo PGE Ekstraligi.
– Niezmiernie miło mi odebrać statuetkę za najlepszego trenera sezonu – oznajmił. Dziękuje wszystkim ludziom z klubu za wsparcie i zaangażowanie – dodał.
Zwycięzcą głosowania w kategorii Najlepszy Junior Sezonu został Mateusz Cierniak z PLATINUM Motoru Lublin.
– Zacznę od podziękowań, za wspólnie spędzone 3 lata z moim zespołem oraz mojemu teamowi i rodzinie za wsparcie – powiedział na antenie Canal+ Sport 5 podczas Gali PGE Ekstraligi młodzieżowiec mistrzów Polski.
– Mam nadzieję, że w przyszłości będę tutaj stał jako najlepszy polski zawodnik – dodał złoty medalista indywidualnych mistrzostw świata juniorów.
W kategorii Niespodzianka Sezonu zwyciężył powracający po kilku sezonach nieobecności w PGE Ekstralidze, Grzegorz Zengota zawodnik FOGO Unii Leszno.
– Ostatnim razem byłem tutaj w sezonie 2019 i poruszałem się o kulach – powiedział w niezwykle emocjonalny sposób popularny “Zengi”.
– Moi koledzy z toru miło mnie wtedy zaskoczyli i chciałbym im za to podziękować bo nie wiedziałem czy wrócę na tor, ale obiecałem im, że zrobię wszystko, by tego dokonać – wspomniał zawodnik leszczyńskich Byków.