Po bardzo emocjonującym meczu derbowym Get Well Toruń pokonał MRGARDEN GKM Grudziądz 49:41. Rajderem tego spotkania został Artem Laguta, który wywalczył 9 punktów. W Lesznie miejscowa FOGO Unia pokonała ROW Rybnik 51:39. W tym spotkaniu kibice Rajderem wybrali Piotra Pawlickiego.
Artem Laguta w plebiscycie kibiców w naszej aplikacji mobilnej wywalczył 35,78 % głosów. – Ten tydzień był bardzo trudny i dobrze, że tak się skończyło. Zabrakło mojego silnika, który nie doleciał do Polski. Chyba został w Moskwie – powiedział Artem Laguta. – Co po sezonie? Mój telefon jest szary, nie jest czerwony. Parę razy dzwoniono, ale pierwszeństwo ma Grudziądz, bo z tym klubem mam cały czas ważny kontrakt. Na nowy sezon muszę się dobrze przygotować, bo będą potrzebne pieniądze na Grand Prix.
W Toruniu Jack Holder pobił rekord MotoAreny. Wynosi on aktualnie 56,50 s. Bonus za dwumecz zainkasowali gospodarze.
W Lesznie do XIV wyścigu mecz przebiegał bardzo sprawnie, ale wówczas doszło do upadku Petera Kildemanda i Tobiasza Musielaka, którego sprawcą był Kacper Woryna. Zawodnik ROW-u został przez sędziego upomniany żółtą kartką. Doskonałe zawody zaliczyli w Lesznie Piotr Pawlicki i Janusz Kołodziej. W zespole gości zawiódł Rory Schlein, a zupełnie bezbarwny był też wychowanek Unii, Damian Baliński. Bonus za dwumecz zainkasowali gospodarze. Po spotkaniu okazało się, że mały palec prawej ręki złamał Peter Kildemand.
[match-summary id=”244″]
[match-summary id=”245″]
Fot. Marcin Karczewski