– Przychodząc do szkółki żużlowej jako 13-letni chłopak, mierząc niespełna 1,50 m ważyłem tyle co teraz – powiedział Dominik Kubera dla PGE Ekstraligi. – Nadwagi było sporo. Odwiedziłem wielu dietetyków – dodał zawodnik MOTORU Lublin.
Kubera przed kamerą PGE Ekstraligi opowiedział swoją historię. Przyznał, że nigdy nie zapomni pytania od trenera FOGO UNII Leszno, Romana Jankowskiego, który na jednym z pierwszych spotkań z nim wyznał: – Ty chyba lubisz jeść? – Odpowiedziałem: Nooo, lubię, pyry z sosem. Do dziś powtarzamy tą anegdotkę – śmieje się Dominik Kubera.
– Byłem otyłym i małym chłopaszkiem, który został żużlowcem – dodał Kubera. – Sport pomógł mi ukierunkować drogę, trafiłem na wielu ludzi, którzy mi pomogli.
https://youtu.be/A5vxLta3_ig