Kołodziej wie, że może liczyć na Pawlickiego

  • News
  • PGEE
20.05. 20:09
Kołodziej wie, że może liczyć na Pawlickiego

Na jego powrót do Leszna nikt z kibiców FOGO Unii nie ma prawa narzekać. Janusz Kołodziej od początku sezonu jest wiodącą postacią w drużynie Piotra Barona. Do tego jazda z Piotrem Pawlickim to, jak sam zaznacza, najlepsze dla niego rozwiązanie.

Wychowanek tarnowskiej Unii to na ten moment najlepszy zawodnik PGE Ekstraligi. Po trzech rozegranych meczach ze średnią 2,600 pkt/bieg prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców najlepszej ligi świata. Czy na tak znakomity początek sezonu znów wpływ miała zmiana otoczenia? – Dla mnie to jest powtórka z przeszłości. Nie mnie oceniać jaki to będzie miało ogólny skutek. Czułem, że tak powinienem postąpić, tak postąpiłem, robię swoje i nic więcej nie mogę powiedzieć na ten temat – podkreśla Kołodziej.

Trener Piotr Baron ustawił nowego zawodnika “Byków” w parze z Piotrem Pawlickim, który jednak w lidze, jak na razie w lidze spisuje się poniżej oczekiwań. – Bardzo mi pasuje jazda w parze z Piotrem. Można powiedzieć, że nasza współpraca zaczęła się już od obozu, bo mieliśmy razem pokój. Nawet gdzieś tak w żartach padło, że ci co mają ze sobą pokój będą jeździć w parze – zdradza. – Ja się cieszę, bo Piotrek jest ogromnym walczakiem i wyjeżdżając do biegu wiem, że mogę zawsze na niego liczyć. Ja staram się też odwdzięczać, więc lepiej po prostu być nie mogło – kończy Janusz Kołodziej.

Już w niedzielę FOGO Unia Leszno czeka arcytrudny pojedynek w Gorzowie z tamtejszą Cash Broker Stalą. Spotkanie zapowiadane jest jako hit V rundy PGE Ekstraligi.

Rafał Martuszewski
Fot. Wojciech Tarchalski

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL