Młodzieżowiec mistrzów PGE Ekstraligi poinformował, że odchodzi z zespołu po 5 latach. – Zdając licencję wiedziałem, że to już nie tylko marzenia, a droga na całe życie – napisał Lewandowski na swoim profilu.
– Drodzy kibice, nadszedł czas aby powiedzieć o tym głośno – po 5 latach odchodzę z Klubu Sportowego Toruń. Kiedy w 2020 roku jako 15 latek pierwszy raz ubrałem kevlar z aniołem na piersi, poczułem że spełniam swoje marzenia. Zdając licencję wiedziałem, że to już nie tylko marzenia, a droga na całe życie – rozpoczął się wpis Lewandowskiego na Instagramie.
– Dziękuję Wam za te wszystkie lata. Szczególnie tym, którzy wspierali mnie i próbowali zrozumieć w trudnych chwilach. Co by nie było – przeżyliśmy razem wiele naprawdę fajnych momentów i wyścigów które zapamiętam do końca życia. Były również słabsze momenty, w których jazda nie układała się po mojemu – z różnych powodów – wyciągnąłem z tych momentów ważne lekcje. Robiłem co mogłem, aby pomóc drużynie kiedy tylko miałem szasnę. Poznałem wielu znakomitych zawodników, którzy kiedyś byli moimi idolami. Drużyna, w której każdy mógł liczyć na wzajemną pomoc. Ci, których podziwiałem, stali się moimi kolegami z drużyny, nauczycielami i zawsze potrafili służyć dobra radą. Za co również WAM chłopaki dziękuję. Jednak, abym mógł się rozwijać muszę otworzyć kolejne drzwi… – wyjaśnił młodzieżowiec mistrzów Polski.
– Już niedługo podzielę się z Wami pewną informacją i trochę nie mogę się doczekać. Dziękuję Wam za wszystkie wspólne rozmowy, zdjęcia, wiadomości i piąteczki. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się na Toruńskiej Motoarenie – zapowiedział zawodnik.













