– Z kibicami w Polsce chciałbym spotkać się jeszcze w tym roku – mówi Martin Vaculik nowa gwiazda KS Toruń. Reprezentant Słowacji ma się kim cieszyć podczas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. – W tym roku dostałem najlepszy prezent, jaki mogłem sobie wymarzyć. To mój dwumiesięczny syn Marko – dodaje zawodnik.
Dla Martina Vaculika i jego żony, popularnej na Słowacji aktorki i piosenkarki, Kristíny Turjanovej (na zdj.), Święta będą podobne do tych, które znamy w Polsce.
– Spędzimy je w Żarnovicy i muszę powiedzieć, że z bardzo podobnymi zwyczajami jak w Polsce. Na pewno będzie kolacja wigilijna z karpiem w roli głównej, a potem prezenty i ciasto. To czas spokoju w moim domu – opowiada żużlowiec. – Choinkę ubierzemy razem z żoną i będziemy cieszyli się naszym synkiem – dodaje Martin Vaculik, który za pośrednictwem speedwayekstraliga.pl chciałby przekazać polskim kibicom życzenia: – Dużo miłości i zdrowia, bo jak one są, to wszystko idzie lepiej, a także pozytywnego podejścia do życia i gorących emocji żużlowych w nowym sezonie.