Zawodnik ORLEN OIL MOTORU Lublin nie zapamięta dobrze GP Challenge w Holsted. Polak zajął 8. miejsce, a o głównych powodach swojego występu opowiedział w rozmowie dla ekstraliga.pl.
- 8. miejsce i 7 pkt – to dorobek Mateusza Cierniaka w Holsted.
- Jak przyznał po zawodach, popełniał zbyt dużo błędów na trasie.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
Mateusz Cierniak nie najlepiej rozpoczął zawody, co rzutowało na końcowym rezultacie wychowanek klubu z Tarnowa. Ostatecznie uzyskał 7 punktów. – Pierwsze parę biegów pojechałem tak, jakbym nie chciał pojechać. Bardzo kwadratowo, niepoprawnymi liniami. Na plus jest zebrane doświadczenie. Nie było najgorzej – skomentował.
Cierniak w zeszłym roku występował w lidze duńskiej w barwach Teamu Fjelsted. Na torze w Holsted miał więc możliwość jazdy. – To prawda, jeździłem tutaj na finale ligi duńskiej w zeszłym roku. Mniej więcej wiedziałem, czego mogłem się spodziewać. Kwestia moich błędów i mojej jazdy. Tak jak wspomniałem, głównie dwóch pierwszych biegów, które ułożyły zawody. Jednak jak na pierwszy raz w takich zawodach, 8. miejsce to niezły wynik. Na Grand Prix jeszcze przyjdzie czas. Spróbuję w przyszłym roku. Najważniejsze jest to, że zakończyłem zawody z uśmiechem na twarzy – podkreślał zawodnik U24 ORLEN OIL MOTORU.
Wiktor Jarzębiński
