BAYERSYSTEM GKM Grudziądz pokonał GEZET STAL Gorzów 58:32. To zwycięstwo zakończyło serię trzech porażek z rzędu grudziądzkiej drużyny. Max Fricke, w rozmowie z ekstraliga.pl, nie ukrywał radości z wysokiej wygranej swojego zespołu. Jednocześnie podkreślił, że jego występ nie należał do najlepszych.
- Max Fricke w meczu z GEZET STALĄ Gorzów zdobył 6 punktów w czterech startach.
- Aktualna średnia biegopunktowa Australijczyka wynosi 1.818 pkt/bieg.
- – To bardzo ważne zwycięstwo, które pokazało, że potrafimy być bardzo mocną drużyną na naszym torze – powiedział po meczu kapitan grudziądzkiego zespołu.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
Po trzech porażkach z rzędu BAYERSYSTEM GKM Grudziądz wrócił na zwycięską ścieżkę. W meczu z GEZET STALĄ Gorzów podopieczni trenera Roberta Kościechy przez cały czas kontrolowali wynik spotkania, a z każdym kolejnym wyścigiem powiększali swoją przewagę nad rywalami, wygrywając ostatecznie 58:32. – To bardzo ważne zwycięstwo, które pokazało, że potrafimy być bardzo mocni na naszym torze. Cała drużyna świetnie się spisała. Jako kapitan cieszę się, że po ostatnich porażkach podnieśliśmy się i pokazaliśmy charakter – stwierdził australijski żużlowiec.
Mimo wysokiego zwycięstwa BAYERSYSTEM GKM-u, Max Fricke nie jest zadowolony ze swojego występu. Australijczyk w czterech startach zdobył 6 punktów. – To nie był mój dzień. Oczywiście chciałbym zdobywać więcej punktów. Cały czas szukam prędkości w swoim sprzęcie i razem z moim teamem pracujemy nad tym, aby było lepiej – powiedział kapitan grudziądzkiego zespołu.
W najbliższej rundzie PGE Ekstraligi drużyna BAYERSYSTEM GKM-u uda się do Gorzowa na rewanżowy mecz z GEZET STALĄ. Zdaniem Maxa Fricke’a grudziądzanie są w stanie odnieść kolejne wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. – Pojedziemy gotowi i skoncentrowani na wygranej. Mamy duże szanse wygrać ten mecz. Na wyjazdach również potrafimy być mocną drużyną, co już udowadnialiśmy w tym roku – podsumował.
Marek Kania
