W niedzielę w wieku 64 lat zmarł Krzysztof Hołyński, wieloletni spiker na stadionach żużlowych. Przez kibiców będzie zapamiętany na zawsze z racji na swój niepowtarzalny styl prowadzenia zawodów. Można było go słuchać nie tylko na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, ale także na wielu innych zawodach, w tym również turniejach towarzyskich oraz imprezach rangi Grand Prix w Pradze lub Bydgoszczy. Cześć Jego Pamięci!
Krzysztof Hołyński przeszedł do historii Stali Gorzów jako najbardziej rozpoznawalny i charyzmatyczny spiker prowadzący mecze przy ulicy Śląskiej. Jego hasło “…a dziewczyny piszczą” do dziś jest w pamięci wielu kibiców w całej Polsce. O śmierci Krzysztofa Hołyńskiego w niedzielne popołudnie poinformował klub z Gorzowa. Rodzinie i wszystkim bliskim Krzysztofa Hołyńskiego składamy wyrazy współczucia.