– Myślę, że trzeba się cieszyć z tego powodu, że DPŚ jest robiony w Polsce i to w dodatku na PGE Narodowym – mówi Patryk Dudek o przyszłorocznym finale najważniejszej żużlowej imprezy w Polsce i na świecie. A to nie wszystko. Zapraszamy do lektury rozmowy z naszym zawodnikiem.
POLSKIZUZEL: „Dudek to drugi obok Zmarzlika filar kadry. Drugi znakomity sezon tego zawodnika potwierdza, że ten poprzedni, to nie był przypadek. Plus złoto w SEC” – tak trener Stanisław Chomski uzasadnia powołanie pana do kadry na 2026. Coś by pan dodał, czy wszystko się zgadza?
Patryk Dudek, reprezentant Polski: Jest mi bardzo miło, że trener tak powiedział, ale mam duży respekt do żużla i wiem, że ten sport nie wypacza błędów. Będę starał się jak najdłużej trzymać taki poziom, jaki był w minionym sezonie.
Jak w ogóle przyjął pan rezygnację Rafała Dobruckiego i nominację dla Stanisława Chomskiego? Bartosz Zmarzlik na pewno jest zadowolony, bo pracował z Chomskim, zna go. A pan?
Było to zaskoczenie, ponieważ żadnych plotek nie słyszałem, żeby trener Rafał chciał odejść. Już jednak wiemy, że nowym trenerem jest Stanisław Chomski, z którym będzie mi bardzo miło zacząć współpracę, ponieważ dotąd, poza “dzień dobry” i kilkoma zdaniami przed zawodami to nie znam w ogóle trenera.

Za rok, najważniejsze dla kadry będzie DPŚ na PGE Narodowym. Dla pana to wielka impreza, czy wielka pułapka? Już słychać głosy, nawet selekcjoner o tym mówi, że łatwo nie będzie.
Myślę, że trzeba się cieszyć z tego powodu, że DPŚ jest robiony w Polsce i to w dodatku na PGE Narodowym. Trzeba się cieszyć, że tak prestiżowa impreza jest w tym miejscu, a nie mówić na kilka miesięcy przed, które miejsce zajmiemy. Nie wiadomo, kto pojedzie i w jakiej będzie formie, więc nie ma co wróżyć z fusów.
Tomasz Gollob twierdzi, że tor na PGE Narodowym bardziej będzie pasował Australijczykom i Anglikom. Wygląda na to, że brąz będzie sukcesem. Co pan o tym sądzi?
Jeśli mam się odnieść do tych słów, to myślę, że w naszej kadrze seniorów nie ma zawodnika, którego jakiś tor może zaskoczyć. Każdy z nas umie jeździć na motocyklu żużlowym i jeśli lepiej będziemy odczytywać warunki torowe to na pewno możemy wygrać DPŚ.

A pan lubi w ogóle takie wielkie show i wielkie stadiony w żużlu? Jak pan się na ten finał DPŚ w Warszawie zapatruje? Ma pan jakieś nadzieje czy obawy z tym związane?
Bardzo lubię takie show, a jeśli mamy promować, rozwijać i pozyskiwać sponsorów do naszego sportu, to tylko dzięki takim obiektom i zawodom najwyższej rangi. A nadzieja? Hmmm, to chyba tylko taka, że chcę jechać tak dobrze, żeby być w tej kadrze, i na zawodach chcę stadionu zapełnionego po ostatnie miejsca.
Uczymy się na błędach, więc zapytam, czy już zdiagnozował pan, dlaczego nie wygraliśmy w tym roku finału Speedway of Nations, choć zaczęliśmy od 5:1 z Australią, czyli późniejszym mistrzem SoN.
Nie lubię wracać do czegoś, na co nie mamy już wpływu, bo to bez sensu. No, ale jeśli takie pytanie jest, to powiem, że zmieniłbym ustawienia, bo w końcówce zawodów czegoś brakowało. Po drugie Jack Holder wykorzystał start i wejście w pierwszy łuk na sto procent, bo nie mogłem go założyć, a resztę to już sami musicie sobie wyobrazić.

Sezon 2026 będzie dla pana rokiem pełnym wielkich wyzwań. Obrona tytułu w lidze i w Tauron SEC, do tego powrót do Grand Prix i wspomniany finał DPŚ. To dobrze, że tyle tego jest? Lubi pan być w ogniu walki na kilku frontach?
W życiu sportowca chodzi o to, żeby zdobywać medale i puchary na różnych frontach. I ja staram się tak robić, żeby być przykładem dla młodszych. A śledząc moją karierę, da się zauważyć, że co roku jeżdżę w dużej ilości zawodów, więc 2026 nie będzie niczym nowym. Szykujemy się z teamem, wiemy, co nas czeka. Myślę tylko o życzliwym kalendarzu, żeby wszystko się dobrze spięło.
Przypomnijmy, że trwa sprzedaż biletów na 2026 PZM FIM SPEEDWAY WORLD CUP – WARSAW 29 sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie.
CENY BILETÓW do 31.12.2025:
KAT. VI 69 PLN
KAT. V 139 PLN
KAT. IV 149 PLN
KAT. III 169 PLN
KAT. II 189 PLN
KAT. I 239 PLN
PREMIUM 389 PLN
SILVER 1400 PLN dostępne na stronie partnera www.pakietyVip.com
GOLD VIP 1800 PLN













