FOGO UNIA Leszno niemal 40 punktami pokonała bezradną AUTONA UNIĘ Tarnów. Dla leszczynian był to pierwszy ligowy sprawdzian formy, ale dyrektor sportowy Sławomir Kryjom zaznacza, że weryfikacja formy nastąpi w kolejnych spotkaniach.
- Na inaugurację sezonu FOGO UNIA Leszno rozbiła AUTONA UNIĘ Tarnów 63:26.
- Sławomir Kryjom podkreśla jednak, że za wcześnie, by wyciągać wnioski.
- Na trybunach w Lesznie pojawiło się ponad 10 000 kibiców.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
Mecz w Lesznie nie miał żadnej historii. W kilku biegach kibice mogli emocjonować się walką na trasie, jednak w większości wyścigów biało-niebiescy nie dali przyjezdnym najmniejszych szans. Mecz zakończył się wynikiem 63:26. Choć spotkanie przypominało momentami sparing, to Sławomir Kryjom zaznaczył, że nastawienie było zgoła odmienne.
– Szczerze mówiąc, nie podchodzimy do meczów jak do sparingów. Przed meczem już było widać, że atmosfera jest zupełnie inna. Pierwsze wnioski wyciągniemy po 3-4 kolejkach. Jesteśmy po pierwszym, wygranym wysoko meczu przy – można tak powiedzieć – absencji seniorów, którzy nie pojechali wszystkich wyścigów. Kolejna weryfikacja w Krośnie – powiedział dyrektor sportowy FOGO UNII Leszno na gorąco po spotkaniu.

Fanów leszczynian szczególnie cieszyła postawa młodzieżowców. Antoni Mencel w swoich dwóch pierwszych wyścigach nie przegrał z żadnym z rywali, a Kacper Mania w ostatnim wyścigu wieczoru na trasie poradził sobie z Matejem Zagarem.
– Kacper to młody zawodnik i musimy dać mu czas, żeby okrzepł w ligowych bojach. Decydujące rozstrzygnięcia będą miały miejsce we wrześniu. Wtedy musimy mieć wszystkich zawodników w najlepszej formie, jeśli myślimy o awansie, a myślimy i to jest naszym celem – podkreślił Kryjom.
A kibiców na trybunach nie zabrakło. Pewny triumf swoich ulubieńców oglądało na żywo ponad 10 tys. fanów. – Frekwencja była godna jak na inaugurację, biorąc pod uwagę okoliczności tego meczu. Myślę, że możemy cieszyć się z tego, że stadion odwiedziło tak wielu kibiców. Jesteśmy zadowoleni – ocenił Sławomir Kryjom.
Teraz przed biało-niebieskimi pierwszy wyjazdowy sprawdzian. W niedzielę wielkanocną o godz. 13:00 zmierzą się z CELLFAST WILKAMI Krosno.
Joachim Piwek