W meczu zamykającym 12. rundę PGE Ekstraligi doszło do starcia dwóch faworytów do finału rozgrywek.
- ORLEN OIL MOTOR Lublin niespodziewanie łatwo pokonał BETARD SPARTĘ Wrocław 55:35.
- Zaskoczony wysokim zwycięstwem swojego zespołu był Jacek Ziółkowski: Drużyna pojechała bardzo dobrze i nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Z pewnością drużyna BETARD SPARTY Wrocław wyciągnie wnioski z tej porażki i w fazie play-off nie będzie już tak łatwo – powiedział menedżer Koziołków.
- Czuję złość, bo nic nam dziś nie gryzło. Mam nadzieję, że wyjedziemy stąd z pożytecznymi wnioskami, bo cały mecz był do bani i nie potrafiliśmy znaleźć odpowiednich rozwiązań sprzętowych. Gospodarze od początku świetnie się czuli na swoim torze w przeciwieństwie do nas – Dariusz Śledź o przegranej na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie.
- Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych
