Udany debiut Piotra Świderskiego. “To był zacięty mecz, ale końcówka należała do nas”

  • M2E
  • Wywiad
15.04. 12:00
Udany debiut Piotra Świderskiego. “To był zacięty mecz, ale końcówka należała do nas”

Fot. Marcin Karczewski

Piotr Świderski poprowadził do zwycięstwa CELLFAST WILKI Krosno w starciu w Ostrowie Wielkopolskim (47:43). William Drejer w ostatniej chwili zastąpił Mathiasa Pollestada i zdobył 7 punktów oraz 2 bonusy.

  • CELLFAST WILKI Krosno pokonały MOONFIN MALESĘ Ostrów Wielkopolski 47:43.
  • Piotr Świderski zadebiutował w roli menadżera gości.
  • Na “ostatnią chwilę” zespół wzmocnił William Drejer, który udanie zastąpił Mathiasa Pollestada (7+2).
  • Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych

Piotr Świderski udanie zadebiutował w roli menadżera krośnian. Były żużlowiec jest zadowolony z tego, jak udało się rozegrać ten mecz. – Trudno nie być zadowolonym z wygranego meczu w dodatku na wyjeździe. Radość jest i cieszymy się ze zwycięstwa, choć łatwo nie było. Było to zacięte spotkanie. Dobry początek drużyny miejscowej, ale ta końcówka należała jednak do nas – rozpoczął.

Nie mogło zabraknąć pytania o pozycję U24. William Drejer został ściągnięty “w trybie awaryjnym” w miejsce Mathiasa Pollestada, który leczy kontuzję, której nabawił się na treningu. Piotr Świderski zdradził, że Norweg jeszcze potrzebuje trochę czasu, żeby wrócić do zdrowia. Nie ukrywał jednak, że jest zadowolony z tego jak zastąpił go zawodnik wypożyczony z BETARD SPARTY Wrocław– Czekamy i ubolewamy, że nie ma go z nami. Życzymy mu dużo zdrowia i czekamy na jego powrót. Tyle mogę na ten temat powiedzieć. Jeśli chodzi o Williama, to myślę, że godnie zastąpił, zrobił ważne punkty. Tak jak powiedziałem, wygrana, więc wszyscy na plus – ocenił menedżer gości. 

Blado na tle reszty drużyny wypadł Jakub Jamróg. Polak u progu sezonu nie może pochwalić się udanymi występami, bo także w sparingach nie spisywał się najlepiej. W Krośnie nikt nie ma jednak obaw o zawodnika. – Rozmawiałem z Jakubem Jamrogiem po meczu. Zły był na siebie, że tak to poszło. Dokonał takich wyborów sprzętowych, a nie innych przy przełożeniach i tak się skończyło. Niemniej tak jak powiedziałem – mecz jest wygrany, więc nie ma krytyki – zakończył Piotr Świderski.

Konrad Klusak

newsletter

Polityce prywatności.
© Ekstraliga Żużlowa sp z o.o.
  • FIM
  • PZM
Nasze media społecznościowe
Pobierz oficjalną aplikację
Język
PL