W drugim meczu 12. rundy PGE Ekstraligi GEZET STAL Gorzów gościła KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa.
- GEZET STAL Gorzów pokonała KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa 54:36, jednak żadna z drużyn nie zgarnęła punktu bonusowego za lepszy bilans w dwumeczu obu ekip.
- Niezbyt pocieszony po piątkowym starciu był Mariusz Staszewski: Obecny czas jest dla nas bardzo ciężki, bo jeździmy w podwójnym osłabieniu, dlatego opieramy zespół na dwóch zawodnikach. Szkoda straconego punktu bonusowego, jednak w końcowym rozrachunku nie powinno mieć to większego znaczenia – powiedział trener KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa.
- Po cichu liczyłem na punkt bonusowy, ale Andzejs Lebedevs nie miał szans w ostatnim biegu na wyprzedzenie rywala. Świetnie pojechał Anders Thomsen, który nie miał dzisiaj godnych przeciwników – Piotr Świst o postawie swoich podopiecznych.
- Obserwuj PGE Ekstraligę w mediach społecznościowych