Grudzień jest okresem, w którym każdy intensywnie myśli o świętach. Dla wielu osób jest to nie tylko możliwość zjedzenia ulubionych potraw, ale przede wszystkim spędzanie czasu z rodziną. Swoimi świątecznymi przemyśleniami podzielili się juniorzy FOR NATURE SOLUTIONS KS APATORA Toruń w rozmowie dla ekstraliga.pl.
Młodzieżowcy zapytani o najważniejszy element świąt, podkreślili ich rodzinny charakter. – Przez ten sport spędzamy ze sobą dosyć mało czasu, więc staram się cieszyć każdą chwilą i często to doceniam – przyznał Krzysztof Lewandowski. Podobnego zdania jest Oskar Rumiński. Zwrócił on również uwagę na inny świąteczny aspekt. – Oczywiście najważniejsze jest dla mnie spędzanie czasu z rodziną. Lubię też wystrój, dzięki któremu w domu robi się przytulnie – podkreślił.
Często święta są okazją do wspólnych wyjazdów. Krzysztof Lewandowski korzysta z takich możliwości. To jest również dla niego okazja do uprawiania licznych sportów. – Ostatnio utarło się tak, że wyjeżdżamy w góry. Czas spędzamy wszyscy razem. Wiadomo, że troszkę ciągnę w swoją stronę i chciałbym jak najwięcej czasu spędzić na sportowo – czy to skutery śnieżne, czy narty – opowiedział zawodnik.
Młodzi żużlowcy opisali również świąteczną atmosferę panującą w FOR NATURE SOLUTIONS KS APATORZE Toruń. Zaznaczyli, iż spotkali się przy mikołajkowo-wigiljnym stole, aby wspólnie spędzić czas oraz skosztować świątecznych potraw. Wszyscy trzej zawodnicy zapytani o ulubioną potrawę wigilijną, byli zgodni. – Zdecydowanie jest to barszcz z uszkami – przyznał Mateusz Affelt.
Juniorzy z Torunia opowiedzieli także o tym, czy tematyka żużla pojawia się w trakcie świąt. Każdy z nich przyznał, iż jest to moment na odpoczynek od tej dyscypliny, jednak czasami jest ona wspominana. – Zawsze staram się od tego uciekać, jednak mój tata jest dla mnie największym mentorem, bo to dzięki niemu tutaj jestem. Dlatego zawsze gdzieś ten żużel się pojawi, jednak mogę liczyć, że jeśli powiem, że nie chcę o tym rozmawiać, to temat nie jest ciągnięty – powiedział Krzysztof Lewandowski. W podobnej sytuacji jest również Mateusz Affelt który podsumował temat z uśmiechem. – Staram się troszkę od tego odpocząć, jednak wiadomo, że czasami się po prostu nie da – zakończył.
Aleksandra Rzepa
